Liga włoska: Katarzyna Skorupa lepsza od Mileny Radeckiej

W drugiej kolejce Serie A1 doszło do sensacyjnego rozstrzgnięcia meczu z udziałem Bereniki Okuniewskiej, a także starcia dwóch czołowych polskich rozgrywających.

W jednym z naciekawszych spotkań tej kolejki włoskiej ekstraklasy Unendo Yamamay Busto Arsizio potrzebował aż pięciu setów, by triumfować nad Imoco Volley Conegliano prowadzonego przez znanego polskim kibicom Włocha Nicolę Negro. Pierwsza partia skończyła się szybkim i zdecydowanym zwycięstwem ekipy z Treviso, która wykorzystała dłuższy moment dekoncentracji wicemistrzyń Włoch i ich nieporadność w ataku. Przegrana do 16 partia rozbudziła zespół Joanny Wołosz, który srogo zemścił się na rywalkach, wyrównując stan spotkania. Kolejne części widowiska stały na znacznie wyższym poziomie, o ich końcowych rezultatach decydowały pojedyncze akcje. "Motyle" mimo stanu 2:1 dla rywalek i niekorzystnego przebiegu czwartego seta zdołały rozstrzygnąć go na swoją korzyść, a następnie przełamać opór rywala w tie-breaku, gdzie klasę pokazały Valentina Diouf (16 pkt.) i rezerwowa środkowa Ciara Michel.

[ad=rectangle]

Reprezentantka Polski tym razem zakończyła mecz bez punktu i nie została szczególnie wysoko oceniona przez statystyków (5,7); wpływ mógł mieć na to nie najlepszy procent skuteczności ataku jej koleżanek, zaledwie 33 procent.

Imoco Volley Conegliano - Unendo Yamamay Busto Arsizio 2:3 (25:16, 12:15, 25:23, 23:25, 8:15)

Imoco: Glass, Ozsoy, Adams, Nikołowa, Barcellini, Barazza, De Gennaro (libero) oraz Vasilantonaki, Arrimatei, Katić, Nicoletti, Boscoscuro (libero)

Yamamay: Havelkova, Diouf, Wołosz, Marcon, Pisani, Liubuszkina, Leonardi (libero) oraz Degradia, Michel, Camera, Rania

Największa możliwa ilość setów przydarzyła się również w "polskim" starciu, czyli meczu Foppapedretti Bergamo z Mileną Radecką w składzie i klubem Katarzyny Skorupy, Pomi Casalmaggiore. Ostatecznie w dwóch punktów mogła cieszyć się byłą rozgrywająca Rabity Baku: jej zespół triumfował w pierwszym secie, by następnie ulec w dwóch kolejnych partiach rywalkom, w szeregach których wyróżniała się młoda Holenderka Celeste Plak. Kluczem do zwycięstwa ekipy z Casalmaggiore w całym spotkaniu okazał się blok, który aż 15 razy skutecznie zatrzymywał rossoblu. Skorupa zdobyła w całym starciu cztery punkty, w tym dwa dzięki blokowi, zaś Milena Radecka (2 punkty, 1 blok) może pocieszyć się po porażce najwyższy notę statystyczną ze swojej drużyny (6,3).
Foppapedretti Bergamo - Pomi Casalmaggiore 2:3 (25:27, 25:19, 25:19, 14:25, 10:15)
Bergamo:

Loda, Paggi, Blagojević, Radecka, Melandri, Sylla, Merlo (libero) oraz Plak, Mori, Mambelli

Pomi: Ortolani, Skorupa, Gennari, Gibbemeyer, Stevanović, Tirozzi, Sirressi (libero) oraz Bianchini, Zago

Do sporej niespodzianki doszło w Montichiari, gdzie miejscowy Metalleghe Sanitar rozbił Liu-Jo Modenę, w składzie której znajdują się między innymi Francesca Piccinini czy Helene Rousseaux. Faworytki miały szansę na częściowe odrobienie strat w trzeciej partii, ale skutecznie ją zmarnowały na rzecz lepszych w każdym elemencie gry gospodyń. Jedną z głównych bohaterek widowiska była Berenika Tomsia, autorka 14 punktów (skuteczność 36 proc., 3 bloki, 1 as serwisowy); tyle samo na swoim koncie miała inna zawodniczka zwycięskiego zespołu Liesbet Vindevoghel.

Metalleghe Sanitars Montichiari - Liu Jo Modena 3:0 (25:20, 25:23, 25:23)

Metalleghe: Ludovica, Brinker, Tomsia, Olivotto, Vindevoghel, Gioli, Ghilardi (libero) oraz Alberti, Mingardi, Zampedri

Modena: Rousseaux, Piccinini, Folie, Fabris, Crisanti, Rondon, Arcangeli (libero) oraz Ikić, Kostić, Muri

Pozostałe spotkania:

Savino Del Bene Scandicci - Nordmeccanica Piacenza 0:3 (21:25, 27:25, 22:25)
Igor Gorgonzola Novara - Il Bisonte Firenze 3:2 (25:27, 25:11, 25:18, 21:15, 15:5)
Volley 2002 Forli - Robur Tiboni Urbino 3:0 (25:22, 25:17, 25:21)

Źródło artykułu: