Daniel Pliński: Wygrała drużyna mądrzejsza
Do przedłużenia rywalizacji z Asseco Resovią Rzeszów siatkarzom Cerrad Czarnych zabrakło dwóch wygranych akcji. - Żałujemy, bo była szansa na urwanie punktu faworytowi - przyznał kapitan radomian.
Agata Kołacz
Ekipa z Mazowsza przez dwa sety prowadziła bardzo wyrównaną walkę z wicemistrzem Polski. Zarówno pierwsza, jak i czwarta odsłona, zakończyła się wynikiem 28:26 dla przyjezdnych. W decydujących momentach siatkarzom Cerrad Czarnych Radom zabrakło doświadczenia. - Wygrała drużyna mądrzejsza, która w końcówkach popełniła mniej błędów - analizował Daniel Pliński.
Jak na razie dyspozycja Fina jest daleka od oczekiwań
Postawa podopiecznych radomskiego szkoleniowca mogła się podobać, ale do pełni szczęścia zabrakło zdobyczy punktowej. - Jesteśmy zadowoleni, że gramy coraz lepiej, ale wydaje mi się, że ten punkt byliśmy w stanie zdobyć - nie ukrywał trener. Robert Prygiel również zwrócił uwagę na niewykorzystane szanse. Oba zespoły popełniły sporo błędów, przyjezdni oddali 33 "oczka", a Wojskowi o cztery mniej. - Niestety nie daliśmy przeciwnikowi możliwości pomylenia się, bo sami robiliśmy sporo błędów. W pierwszym secie najpierw przeszliśmy drugą linię, później zaatakowaliśmy w aut. W czwartym z kolei zepsuliśmy dwie zagrywki - przypomniał opiekun Cerrad Czarnych.