Liga Mistrzów, gr. F: Zwycięstwo Hypo Tirolu, kolejnego rywala PGE Skry Bełchatów

Kolejny rywal, z którym na wyjeździe zmierzy się PGE Skra Bełchatów, odniósł pierwsze zwycięstwo w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.

Drużyna z Czeskich Budziejowic dwa tygodnie temu mierzyła się z PGE Skra Bełchatów, stawiając we własnej hali trudne warunki mistrzowi Polski. Tego, co tak znakomicie funkcjonowało w tamtym spotkaniu, Jihostroj Czeskie Budziejowice nie potrafił zaprezentować w starciu z Hypo Tirol Innsbruck.
[ad=rectangle]
Austriacka ekipa z każdym setem zwyciężała pewniej, nie dając absolutnych szans przeciwnikowi z Czech. W przegranym zespole źle funkcjonował praktycznie każdy element, a końcowe statystyki pokazały, że Jihostroj tylko w asach serwisowych był równy z rywalem, ale za to popełnił w polu zagrywki praktycznie dwa razy więcej błędów. Michal Krisko atakował ze skutecznością zaledwie 32 proc., a to na niego liczono w ofensywie.

Kibice w hali Innsbrucku nie tylko mogli obejrzeć pierwsze zwycięstwo swoich ulubieńców w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, ale także podziwiać dobrą i skuteczną grę Hypo Tirolu. Kiedy za dwa tygodnie do Austrii przyjedzie PGE Skra, będzie musiała uważać na bardzo skutecznego Olivera Venno. Aktualnie drużyna z Innsbrucka plasuje się tuż za plecami polskiego zespołu, który jest samodzielnym liderem z dwoma zwycięstwami na koncie.

Hypo Tirol Innsbruck - Jihostroj Czeskie Budziejowice 3:0 (25:22, 25:19, 25:14)

Hypo: Peda, Koraimann, Hein, Ropret, Souza, Venno, Provenezano (libero) oraz Jukhami, Tusch

Jihostroj: Mach, Habr, Sulista, Sobotka, Kuliha, Krisko, Hupka (libero) oraz Pleva, Zapletal

Tabela grupy F:

MiejsceDrużynaMeczeZwycięstwaPunktySety
1 PGE Skra Bełchatów 2 2 6 6:1
2 Hypo Tirol Innsbruck 2 1 3 4:3
3 Precura Antwerpia 2 1 3 3:4
4 Jihostroj Czeskie Budziejowice 2 0 0 1:3
Źródło artykułu: