Działacze Panathinaikosu odpowiadają na zarzuty: To oświadczenie pełne mitów i fantazji

Działacze Panathinaikosu Ateny błyskawicznie ustosunkowali się do oświadczenia włodarzy Olympiakosu Pireus. - To fikcja, każdy słyszał pomeczowe wypowiedzi trenera i zawodników - odpowiadają.

W tym artykule dowiesz się o:

Po wygranym meczu ligowym z Panathinaikosem Ateny, działacze Olympiakosu Pireus wystosowali oświadczenie, w którym stwierdzili, że "mecz odbywał się w atmosferze terroru i zastraszenia". Na zarzuty lokalnego rywala natychmiast odpowiedzieli włodarze "Koniczynek", dementując wszelkie rewelacje. - To oświadczenie zawiera mity i fantazje, bo każdy słyszał wypowiedzi trenera i zawodników Olympiakosu, którzy wyrażali podziw dla atmosfery. Tylko zarząd klubu mówił później o "atmosferze terroru i zastraszania"! - czytamy w komunikacie działaczy Panathinaikosu.
[ad=rectangle]
- Trener Kazazis mówił o fantastycznej atmosferze na trybunach i co najśmieszniejsze później się z tego wycofał tłumacząc, że wypowiadał się pod naciskiem 250 naszych kibiców. Niestety dla autorów oświadczenia istnieje nagranie, które pokazuje wyraźnie, że oświadczenia zostały złożone w pustej sali, nawet bez jednego kibica w okolicy - napisano w dalszej części oświadczenia, które jest odpowiedzią na zarzuty ze strony działaczy klubu z Pireusu.

Działacze Panathinaikosu Ateny zapowiedzieli, że zamierzają walczyć o dobre imię klubu i nie wykluczają, że sprawa może znaleźć swój finał w sądzie.

Komentarze (0)