Bułgar zawstydził przeciwników. Punkty, bloki, asy 1/3 finału Ligi Mistrzów

Za nami mecze rewanżowe 1/3 finału Ligi Mistrzów. Którzy z siatkarzy spisali się najlepiej w poszczególnych elementach siatkarskiego rzemiosła?

Prawdziwym "bombardierem" meczów rewanżowych okazał się Cwetan Sokołow. Atakujący nie miał sobie równych jeśli chodzi o ilość zdobytych punktów. W pojedynkę mógłby rozstrzygnąć seta. Bułgar zdobył aż 29 "oczek". Atakował ze skutecznością 56% kończąc 25 z 45 posłanych do niego piłek. Zawodnik Halkbanku Ankary zdobył też trzy asy, a raz udało mu się ustawić skuteczny blok.
[ad=rectangle]
Nieco mniej efektywnie zagrał lider Sir Safety Perugia. Aleksandar Atanasijevic w meczu ze Skrą Bełchatów punktował 20 razy. Serb skończył 18 piłek notując 44% skuteczność w ataku. Były zawodnik mistrza Polski zabłysnął też w polu serwisowym. Zdobył dwa punkty bezpośrednio z zagrywki. Dobre spotkanie rozegrał Wilfredo Leon, który punktował w każdym elemencie. Zawodnik z kraju cygar 13 razy zakończył akcje dobrym atakiem, trzy razy zablokował rywali i trzykrotnie punktował zagrywką.

Najlepiej atakujący:

1. Cwetan Sokołow (Halkbank Ankara) - 29 punktów
2. Aleksandar Atanasijević (Sir Safety Perugia) - 20 punktów
3. Wilfredo Leon (Zenit Kazań) - 19 punktów

W bloku bardzo dobrze spisywali się Kubańczycy. Zarówno Oreol Camejo, jak i Wilfredo Leon potrafili wielokrotnie zatrzymywać rywali na siatce. Camejo był prawdziwą zmorą siatkarzy Asseco Resovi Rzeszów. Przyjmujący pięciokrotnie zablokował zawodników z Rzeszowa. Z kolei dobre odczytanie gry rywali przełożyło się na trzy punkty zdobyte blokiem przez Wilfredo Leona.

Resovia miała spore problemy, kiedy Camejo meldował się przy siatce
Resovia miała spore problemy, kiedy Camejo meldował się przy siatce

Wśród zawodników z polskich klubów najlepiej zaprezentowali się Piotr Nowakowski i Facundo Conte. Obaj trzykrotnie ustawili "mur" nie do przejścia. Karol Kłos, Nicholas Uriarte i Srecko Lisiniac przyczynili się do pokonania drużyny z Perugii ustawiając po dwa bloki.

Najlepiej blokujący:

1. Oreol Camejo (Lokomotiw Nowosybirsk ) - 5 bloków
2. Piotr Nowakowski (Asseco Resovia Rzeszów), Facundo Conte (PGE Skra Bełchatów), Simone Buti (Sir Safety Perugia), Ulas Kiyak (Halkbank Ankara), Wilfredo Leon (Zenit Kazań) - po 3 bloki
3. Rafał Buszek (Asseco Resovia Rzeszów), David Lee (Lokomotiv Nowosybirsk), Karol Kłos, Nicolas Uriarte, Srecko Lisinac (wszyscy trzej Skra Bełchatów), Luciano De Cecco, Thomas Beretta (oboje Sir Safety Perugia), Resul Tekeli (Halkbank Ankara), Matthew Anderson, Andriej Aszczew, Maksim Michajłow (wszyscy trzej Zenit Kazań) - po 2 bloki

Największym postrachem wśród przyjmujących byli przedstawiciele rosyjskich klubów. Maksim Michajłow w meczu z Halkbankiem zdobył cztery asy serwisowe. Takim samym dorobkiem punktów zdobytych z zagrywki może się pochwalić były zawodnik Jastrzębskiego Węgla, Lukas Divis.

Wśród polskich zespołów lepiej wypadła Asseco Resovia Rzeszów. Jochen Schoeps dwukrotnie zapunktował serwisem. Na wyróżnienie zasłużył też Rafał Buszek, który w spotkaniu z Lokomotiwem Nowosybirsk zdobył dwa asy.

Najlepiej zagrywający:

1. Maksim Michajłow (Zenit Kazań), Lukas Divis (Lokomotiv Nowosybirsk) - 4 asy
2. Jochen Schoeps (Asseco Resovia Rzeszów), Denis Zemczenok (Lokomotiv Nowosybirsk), Wilfredo Leon (Zenit Kazań), Cwetan Sokołow (Halkbank Ankara) - 3 asy
3. Rafał Buszek (Asseco Resovia Rzeszów), Oreol Camejo, Paweł Morozow (obaj Lokomotiv Nowosybirsk), Karol Kłos (Skra Bełchatów), Aleksandar Atanasijevic (Sir Safety Perugia) - 2 asy

Komentarze (1)
avatar
Borys Kilian
12.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oczywiscie ze Sokolow..