Końcowy wynik piątkowego spotkania nie oddaje tego, co działo się na lubińskim parkiecie. Mimo że team szkoleniowca Dariusza Daszkiewicza nie zwyciężył w żadnym secie, toczył bardzo wyrównaną walkę z przeciwnikiem.
[ad=rectangle]
- Cuprum zagrało bardzo dobre zawody. Mieliśmy kilka szans, których nie wykorzystaliśmy i to się obróciło przeciwko nam. Nie możemy się teraz łamać i walczyć o dziewiąte miejsce - powiedział po spotkaniu Sławomir Jungiewicz.
Zmiana w systemie fazy play-off dawała drużynie Effectora szansę zakończenia sezonu na o wiele wyższym miejscu niż na koniec rundy zasadniczej. Dla przypomnienia ekipa z województwa Świętokrzyskiego okupowała jedenastą lokatę.
- Tak, dawała nam tę szansę i chcieliśmy ją wykorzystać. Każdy chciałby ją wykorzystać. U siebie wygraliśmy i niestety dzisiaj się nie udało. Zobaczymy jak to się potoczy i z kim zawalczymy dalej. Oczywiście będziemy walczyć o jak najlepszą lokatę - przyznał atakujący.
Czy siatkarzom trudno się będzie podnieść i odbudować po tej zaciętej rywalizacji? - Myślę że nie, Cuprum po prostu zagrało lepiej. Dzięki dobremu przyjęciu i skuteczności zwyciężyło. Wyciągniemy wnioski że swojej gry i przygotujemy się jak najlepiej do następnego spotkania - skwitował kapitan Effectora Kielce.