Minimalna zaliczka pilanek - relacja z meczu PGNiG Nafta Piła - Developres SkyRes Rzeszów
W pierwszym meczu o rozstawienie w rywalizacji o miejsca 5-12 w Orlen Lidze, PGNiG Nafta Piła okazała się niewiele lepsza od Developresu SkyRes Rzeszów.
Trzecia partia rozpoczęła się od efektywnych akcji Emilii Muchy. Siatkarki z Piły nie potrafiły wrócić do gry z pierwszego seta. Szwankowało przede wszystkim przyjęcie, przez co gospodynie nie mogły wyprowadzić skutecznych akcji. Cały set toczył się pod dyktando Developresu SkyRes Rzeszów. Zwycięstwo w tej odsłonie ani przez chwilę nie było zagrożone i goście pewnie wygrali.
Początek czwartej odsłony to walka punkt za punkt. Dopiero po przerwie technicznej Nafta odskoczyła na kilka punktów i uzyskała wynik 13:9. W tej partii rzeszowianki popełniły masę błędów w ataku, pogubiła się Szeremeta, a bez jej skutecznej gry Developres traci połowę swojej wartości. Pilanki to skrzętnie wykorzystały i zwyciężyły.
Wydawało się, że tie-break będzie ważył się do ostatnich piłek. Jednak po zmianie stron gospodynie nie pozostawiły rywalkom złudzeń i bardzo pewnie wygrały ostatnią partię spotkania.
PGNiG Nafta Piła - Developres SkyRes Rzeszów 3:2 (25:18, 24:26, 19:25, 25:21, 15:9)
PGNiG Nafta Piła: Nadziałek, Raczyńska, Wawrzyniak, Krawulska, Milović, Jarmoc, Pauliukouskaya (libero) oraz Sobczak, Konieczna, Archangielskaja.
Developres SkyRes Rzeszów: Szeremeta, Mucha, Filipowicz K., Nowakowska, Śliwińska, Hawryła, Borek (libero) oraz Głaz, Filipowicz P., Budzoń.
MVP: Natalia Krawulska (Nafta).
Rewanż: 22 marca 2015, godz. 15.