Wyniki badań kończą karierę Amerykanina

Pierwsze powody do niepokoju odnośnie stanu zdrowia Vogela pojawiły się w lutym, kiedy to w rękach doktorów znalazły się wyniki echokardiografii (UKG), którą zawodnik przeszedł jeszcze w 2014 roku. Po uważnym przeanalizowaniu sprawy medycy myśleli, że 25-letni siatkarz nie będzie zmuszony do "zawieszenia butów na kołku", jeśli w odpowiedni sposób zmodyfikuje swój program treningowy. Ich oczekiwania niespodziewanie zweryfikował jednak kolejny test, przeprowadzony pod kątem profilaktycznym. Jego rezultaty już na sto procent udowodniły, że podejmowanie wyczerpującego wysiłku przez gracza ze Stanów Zjednoczonych może nawet zagrażać jego życiu.
[ad=rectangle]
Zawodnik VfB Friedrichshafen ciągle nie może do końca uwierzyć w postawioną diagnozę, ale jednocześnie zaczął już myśleć o swojej przyszłości. Do zakończenia obecnego sezonu będzie przebywał w Niemczech i z boku wspierał swoich kolegów w walce o mistrzostwo kraju. Później powróci do ojczyzny.

- Nie byłem przygotowany na wysłuchanie takiej informacji. Od poprzedniego lata, kiedy zacząłem pracę w reprezentacji z Johnem Sperawem i Mattem Fuerbringerem, byłem naprawdę zmotywowany. Nigdy nie czułem się lepiej ani nie skakałem wyżej. To szokujące, że dopadło mnie coś tak poważnego, ale pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Teraz jestem zainteresowany podjęciem pracy trenerskiej. Zawsze lubiłem patrzeć na mecz z bardziej analitycznego punktu widzenia. Ponadto chciałbym spędzać czas z moją rodziną oraz robić rzeczy, których ostatnio nie miałem okazji wykonywać - wyjaśnił Vogel.

- Całe amerykańskie środowisko siatkarskie jest rozczarowane, że Nick nie będzie już członkiem drużyny narodowej. Wszyscy uważaliśmy, iż miał on wystarczający potencjał, by pomóc w jej rozwoju. Jesteśmy jednak dumni, że wykryto u niego problem zanim wydarzyło się coś poważniejszego. W końcowym rozrachunku zdrowie jest ważniejsze niż kariera siatkarska - powiedział John Speraw, trener reprezentacji USA.

Vogel występował na europejskich parkietach od 2012 roku. Sezon 2012/2013 spędził w Panathinaikosie Ateny, 2013/2014 w TV Bühl, zaś w bieżącym reprezentował barwy popularnych Fryderyków. Kolejnych pracodawców podczas kariery zawodniczej już jednak mieć nie będzie.