Inauguracja trzeciego finałowego starcia należała do gospodarzy. Podopieczni Steliana Moculescu, choć niemal przez całość pierwszego seta utrzymywali zaledwie trzy oczka przewagi, dominowali nad rywalem w każdym elemencie sztuki siatkarskiej. Sytuacja diametralnie zmieniła się po wejściu partii w decydującą fazę (23:20).
[ad=rectangle]
Wówczas francuska defensywa w postaci Baptiste Geiler - Jenia Grebennikov zaczęła zawodzić w kontakcie z float'em Felixa Fischera (23:23). Po przełamaniu VfB blokiem na Adrianie Gontariu, ostatnia akcja seta należała do Erika Shoji, który kapitalną obroną dał okazję na kontrę bezbłędnie wykorzystaną przez Scotta Touzinsky'ego (26:24).
Podrażnieni obrotem spraw, wicemistrzowie Niemiec mocno weszli w drugą odsłonę. Najbardziej wyróżniającą się postacią, która pozwoliła na osiągnięcie prowadzenia 5:1 był vis-a-vis bohatera ostatniej akcji pierwszego seta, Jenia Grebennikov. 25-letni Francuz, poza świetnymi obronami parokrotnie popisał się zagraniami na miarę doświadczonego rozgrywającego.
Jednak uroda akcji, dzięki którym VfB zdobyło przewagę, nie wystarczyła. Siatkarze Marka Lebedewa w ekspresowym tempie odrobili straty i jeszcze przed pierwszą przerwą techniczną prowadzili wynik (6:8). Gospodarze nie mieli żadnych argumentów, aby powstrzymać rozpędzonych mistrzów kraju (21:25).
Trzecia odsłona była formalnością dla obecnych obrońców tytułu. Pozostawienie na placu boju po stronie VfB Jana Zimmermanna w dłuższym okresie okazało się nietrafioną decyzją. Chwilę po rozpoczęciu trzeciego seta od straty 0:3, na boisko wrócił Benjamin Toniutti.
Powrót Francuza, który od przyszłego sezonu będzie reprezentował barwy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, nie pomógł. Po pierwszej przerwie technicznej, siatkarze BRV nie dali rywalowi zbyt wiele okazji do gry. Kluczowa dla tegoroczni brązowych medalistów Ligi Mistrzów była skuteczność w ataku oraz na kontrze. Zarówno skrzydłowi, jak i Paul Carroll bardzo dobrze trzymali ofensywę swojej drużyny. Podczas gdy po stronie gospodarzy jedyną opcją w ataku był Michal Finger, który zmienił w połowie drugiego seta Adriana Gontariu i to do niego szły wszystkie piłki.
Trzecią finałową rywalizację zakończył Kawika Shoji serią punktową w polu serwisowym. Czwarty mecz odbędzie się 30 kwietnia o godzinie 19:30 w Berlinie.
VfB Friedrichshafen - Berlin Recycling Volleys 0:3 (24:26, 21:25, 15:25)
VfB: Toniutti, Geiler, Gontariu, Gauna, Guenthor, van Garderen, Grebennikov (libero) oraz Zimmerman, Finger, Reichert, Spath,
BRV: K. Shoji, Touzinsky, Kmet, Kromm, Fischer, Carroll, E. Shoji (libero) oraz Krystof
MVP: Jenia Grebennikov (VfB Friedrichshafen) oraz Scott Touzinsky (Berlin Recycling Volleys)
[i]Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw) 2:1 dla Berlin Recycling Volleys
[/i]