Grzegorz Łomacz: To bardzo dobry start
Drugie spotkanie Ligi Światowej okazało się dużo bardziej zacięte. Rosjanie znacznie poprawili swoją skuteczność, jednak cały czas o krok lepsi byli podopieczni Stephana Antigi.
Marta Kośmicka
Wynikiem 3:2 zakończyły się piątkowe rozgrywki reprezentacji Polski z ekipą Sbornej. Zdecydowana odmiana gry Rosjan spowodowała, że w polskiej ekipie musiało dojść do większej ilości roszad. Równa czternastka zawodników jest bardzo mocnym punktem Biało-Czerwonych.
Rozgrywający w pełnym wymiarze czasowym rozegrał pierwszy mecz z Rosjanami, natomiast w drugim zastąpił go Fabian Drzyzga
Zawodnik, który na co dzień broni barw klubu z Lubina, liczy na podtrzymanie tak dobrej passy, również z reprezentacją Iranu. Ostatnie spotkanie rozegrane z podopiecznymi Slobodana Kovaca, podczas mistrzostw świata, także zakończyło się po pięciu setach. - Siłą Iranu jest zespołowość. Oni praktycznie grają ze sobą w lidze non-stop. Ze swojej strony możemy zapowiedzieć walkę i nie poddawanie się. Jest o co walczyć i my na pewno chcemy wygrywać.
Kolejne mecze Ligi Światowej, właśnie z Iranem, zostaną rozegrane już w najbliższy weekend 5 i 6 czerwca w częstochowskim obiekcie. - Nie ma to większego znaczenia gdzie gramy. Halę w Częstochowie znamy z ligi, także myślę, że dla nas nie będzie to robiło dużej różnicy. Fajnie, że będziemy mogli się zaprezentować w nowym miejscu - zakończył wypowiedź 28-letni zawodnik.
Łomacz: To jest duży sukcesLŚ, gr. B: Pięciosetowa batalia zakończona happy endem - relacja z meczu Polska - Rosja