Saied Marouf: Nie jesteśmy jeszcze w najlepszej formie
Reprezentacja Iranu w piątek i sobotę zmierzy się z Biało-Czerwonymi w meczach grupy B Ligi Światowej. Zespół z Zatoki Perskiej chce zdobyć w starciach z mistrzami świata cenne punkty.
Jak zapewnił Marouf, Irańczycy zapomnieli już o dwóch przegranych spotkaniach z drużyną USA. - Z jednej strony Polacy grają u siebie i w mojej opinii jest to najsilniejsza drużyna tej grupy. Będzie nam ciężko, bo nie jesteśmy jeszcze w naszej najlepszej formie, ale oczekujemy, że do tych meczów będziemy przygotowani najlepiej jak potrafimy. Zapominamy już o poprzednich porażkach - powiedział kapitan Persów.
Celem Irańczyków jest awans do Final Six, lecz aby tak się stało muszą oni zdobywać punkty na wyjazdach. - Pierwsze sześć spotkań gramy na wyjeździe, następne sześć będziemy grali u siebie. Jeżeli chcemy dalej awansować, to musimy zdobywać punkty, albo wygrać tutaj albo w Rosji. W tym momencie nie tak ważny jest wynik, jak wywalczenie punktów. Damy z siebie wszystko i jestem pewny, że kibice będą zadowoleni z tego, co zobaczą w hali w Częstochowie - zadeklarował Marouf.