Stephane Antiga: Mam trochę żalu po tym meczu

Reprezentacja Polski po bardzo zaciętym pojedynku uległa na wyjeździe Amerykanom 2:3. Biało-Czerwoni mieli swoje szanse w tym spotkaniu, jednak nie potrafili ich wykorzystać.

Natalia Witczyk
Natalia Witczyk
Polacy przystępowali do meczu po wygraniu czterech pojedynków przed własną publicznością. Jeszcze po ostatnich starciach z Irańczykami w Częstochowie, polscy zawodnicy przestrzegali przed hurraoptymizmem, bowiem spotkania z Amerykanami mogły szybko zweryfikować ich formę.
Jednak reprezentacja Polski pokazała się w Hoffman Estates z dobrej strony, tocząc niezwykle wyrównaną i widowiskową batalię z kadrą USA. Ostatecznie pojedynek zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:2, chociaż Orły również miały swoje szanse na skończenie meczu.

- Mam trochę żalu po tym pojedynku, szczególnie w kontekście czwartego seta. Uważam, że straciliśmy koncentrację i w pewnym momencie nie byliśmy już w stanie dogonić naszych przeciwników. Jestem przekonany, że potrafimy grać lepiej. Udowodniliśmy to nie raz. W końcówce piątego seta również stać było nas na więcej, jednak Amerykanie zagrali świetnie w bloku - podkreślał po spotkaniu szkoleniowiec Biało-Czerwonych Stephane Antiga.

W podobnym tonie wypowiadał się kapitan drużyny Michał Kubiak. - Mieliśmy swoje szanse, aby skończyć mecz w czterech setach, ale się to nie udało. Teraz musimy skoncentrować się na kolejnym pojedynku i mam ogromną nadzieję, że tym razem postawimy kropkę nad i - dodawał przyjmujący.

#dziejesiewsporcie: Bokser na emeryturze dał nauczkę napastnikom
Źródło: sport.wp.pl

LŚ, gr. B: Polska husaria poznała gorycz porażki - relacja z meczu USA - Polska

Jakim wynikiem zakończy się drugi mecz USA - Polska?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×