IE, gr. A: Młodość i brak doświadczenia przyczyną porażek
Turczynki i Belgijki niezbyt udanie zainaugurowały zmagania w Igrzyskach Europejskich. Jednak w swoich drugich spotkaniach pokazały już lepszą siatkówkę.
W pierwszym poniedziałkowym pojedynku Turczynki na parkiecie nie dały większych szans rezerwowemu składowi reprezentacji Włoch. Mecz od początku do końca przebiegał pod dyktando podopiecznych Ferhata Akbasa. Ich przewaga najbardziej uwidoczniła się w zagrywce i w bloku. Włoszki miały problemy w przyjęciu, przez co trudniej było im skończyć atak - w tym elemencie zanotowały zaledwie 12 proc. skuteczności. Ponadto często się myliły, popełniając łącznie aż 22 błędy własne (przy tylko sześciu błędach rywalek).
W efekcie ta konfrontacja zakończyła się pewnym triumfem Turczynek. - Włoszki są młodym zespołem, ale wciąż mocnym przeciwnikiem, więc nasze zwycięstwo jest cenne - powiedziała Guldeniz Onal Pasaoglu. Na młodość zwrócił uwagę również szkoleniowiec ekipy z Półwyspu Apenińskiego. - Gdy zaczynasz czuć się niepewnie, masz tendencję do przeceniania rzeczy i właśnie to nam się przydarzyło. Jest to bardzo naturalne dla młodych zawodników - zauważył Fabio Soli.
Turcja - Włochy 3:0 (25:16, 25:10, 25:17)
Turcja: Babat (6), Akman (11), Onal Pasalioglu (8), Aydemir Akyol (2), Ozsoy (12), Yilmaz (14), Karadyi (libero).
Włochy: Loda (3), Melandri (4), Camera, Sylla (6), Pascucci (3), Calloni (4), Parrocchiale (libero) oraz Perinelli (2), Guerra (14), Caracuta, Pisani (1), Spirito.Trzecia odsłona była ostatnią szansą Rumunek, które dobrze ją rozpoczęły. Utrzymywały one inicjatywę aż do końcówki, w której Belgijki wzmocniły swoją grę i przełamały rywalki. Dwa najważniejsze punkty na wagę triumfu zdobyła atakiem świetnie znana z parkietów Orlen Ligi, Charlotte Leys. Batalia była wyrównana, również w statystykach, a na przestrzeni całego spotkania Belgijki lepiej spisały się w przyjęciu i ataku.
Rumunia - Belgia 0:3 (21:25, 21:25, 23:25)
Rumunia: Calota (2), Nemtanu (13), Salaoru (11), Fales (10), Muresan (6), Onyejekwe (4), Manu (libero) oraz Bacsis (8), Moisa (1).
Belgia: Biebauw, Heyrman (16), Leys (9), van Hecke (25), Vandesteene (9), Cools (6), Courtois (libero) oraz Wittock, van de Vyver (2).
Ostatnim poniedziałkowym meczem w grupie A będzie konfrontacja pomiędzy Polską a Azerbejdżanem. Początek został zaplanowany na godzinę 19:00 czasu polskiego.
IE: Popłynąć na fali sukcesu - zapowiedź meczu Polska - Azerbejdżan
Tabela grupy A
Drużyna | Mecze | Sety | Punkty |
---|---|---|---|
Turcja | 1-1 | 5:3 | 4 |
Azerbejdżan | 1-0 | 3:1 | 3 |
Belgia | 1-1 | 3:3 | 3 |
Włochy | 1-1 | 3:3 | 3 |
Polska | 1-0 | 3:2 | 2 |
Rumunia | 0-2 | 1:6 | 0 |