Joanna Wołosz: Najtrudniejsze już za nami
- Jestem przekonana, że z meczu na mecz nasza gra będzie coraz lepsza - powiedziała polska rozgrywająca po wygranej 3:0 nad Rumunią w trzecim spotkaniu na Igrzyskach Europejskich 2015.
Kolejnym przeciwnikiem Polek podczas Igrzysk Europejskich 2015 będą reprezentantki Włoch. Nowa zawodniczka Chemika Police uważa, że wraz z koleżankami mają już za sobą najtrudniejszą część grupowych zmagań, lecz jednocześnie docenia klasę najbliższego rywala.
- Włoszki są młodym, walecznym zespołem, który przyjechał tu, aby pokazać swój potencjał. Grają bardzo techniczną siatkówkę, są niezwykle skuteczne w obronie i mają dobre przyjęcie. Prezentują zupełnie inny styl od Azerek, których największym argumentem jest mocny atak. Zrobimy wszystko, żeby być gotowe na to spotkanie w stu procentach. Zdajemy sobie sprawę, że takie potyczki jak ta z Włoszkami musimy wygrywać, by móc myśleć o osiągnięciu założonego celu. Myślę też, że najtrudniejsze, czyli pojedynki z Turcją i Azerbejdżanem, już za nami. Poza tym docieramy się i jestem przekonana, iż z meczu na mecz nasza gra będzie coraz lepsza - spuentowała rozgrywająca.