Zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc w Pucharze Świata siatkarzy to była dopiero pierwsza droga do zakwalifikowania się do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. Wiadomo, że w Rio de Janeiro 2016 wystąpią Brazylijczycy (gospodarze) oraz Amerykanie i Włosi.
Przed nami dalsza rywalizacji o bilety do Rio. W przypadku federacji NORCECA (Ameryka Północna, Środkowa i Karaiby) w dniach 3-11 października br. zostanie rozegrany turniej mistrzostw strefy NORCECA.
Udział w turnieju wezmą reprezentacje z następujących krajów: Hondurasu, Kanady, Portoryko, Kuby, Kostaryki, Meksyku (gospodarze zmagań) oraz Trynidadu i Tobago i USA. Z kolei po Świętach Bożego Narodzenia Kanadyjczycy zawalczą o olimpijską kwalifikację.
Reprezentacja Kanady zakończyła udział w Pucharze Świata na siódmym miejscu z bilansem meczów 5-6. - Jestem bardzo zadowolony ze zwycięstwa, udało nam się zakończyć ten turniej z pozytywnym wynikiem. Myślę, że zabrakło nam trochę przygotowania, więc mogliśmy lepiej zagrać przeciwko silniejszym rywalom. Ale przed nami następne mecze. Teraz koncentrujemy się na turnieju kontynentalnym NORCECA, który rusza już w przyszłym tygodniu, a jest dla nas niezwykle ważny - zaznaczył trener Glenn Hoag.
Ostatniego dnia Pucharu Świata jego podopieczni pewnie pokonali Tunezyjczyków. - To był dla nas bardzo dobry mecz, zagraliśmy naprawdę dobrze w każdym elemencie. Oczywiście, zajęcie siódmego miejsca jest dla nas dobre. Chcielibyśmy lepiej zagrać przeciwko silnym zespołom, ale na szczęście przed nami kolejna szansa zakwalifikowania się na igrzyska. Teraz skupiamy się tylko na zdobyciu awansu do Rio - podkreślił kapitan Kanadyjczyków, Freddie Winters.
Tzn. dla laika to wszystko wygląda sprawiedliwie - każdy kontynent ma podobne szanse, żeby po 3-4 drużyny wysłać do Rio, problem w tym, że w Czytaj całość