Trzeciego dnia rywalizacja przeniosła się do hali w pobliskim Rudniku, co nie przeszkodziło kibicom w tłumnym przybyciu. W pierwszym pojedynku, ZAKSA Kędzierzyn-Koźle mimo podjętej walki i bliskiego tie-breaka, uległa drużynie Shan Dong 1:3. Tak jak w spotkaniu przeciwko Effectorowi, na boisku oglądaliśmy jednocześnie dwóch nominalnych atakujących Grzegorza Boćka i Dominika Witczaka. Jednakże ten drugi pełnił funkcję przyjmującego, co spowodowane jest deficytem siatkarzy ZAKSY, biorących aktualnie udział w zgrupowaniach reprezentacji narodowych.
W przerwie pomiędzy meczami turniejowymi, kibice mogli obejrzeć starcie drugoligowych AZS Rafako Racibórz z Juvenią Głuchołazy. Gospodarze w widowiskowym stylu pokonali sąsiadów "zza miedzy" 3:0. Natomiast wieczorne spotkanie Jastrzębskiego Węgla z Berlin Recycling Volleys zakończyło się wynikiem 3:1 dla berlińczyków. Jastrzębianie dyktowali warunki gry jedynie w drugim secie.
W niedzielę rywalizacja przenosi się z powrotem do hali w Raciborzu. Widowisko rozpocznie się w samo południe od spotkania o piątą lokatę pomiędzy ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, a Duklą Liberec. Następnie o 14.30 o podium powalczy Jastrzębie z Shan Dong, a finał pomiędzy Effectorem Kielce i Berlin Recycling Volleys rozpocznie się o godzinie 17. Dekorację oraz wręczenie nagród indywidualnych przewidziano o 19.
03.10.2015 (dzień trzeci)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Shan Dong Shanghaj 1:3 (24:26, 21:25, 25:21, 23:25)
Jastrzębski Węgiel - Berlin Recycling Volleys 1:3 (21:25, 25:21, 18:25, 17:25)