ME 2015, gr. D: Serbowie z drugim zwycięstwem w turnieju, Finowie wciąż bez wygranego seta

W meczu 2. kolejki grupy D mistrzostw Europy, reprezentacja Serbii siatkarzy nie miała żadnych problemów z pokonaniem kadry Finlandii.

Serbowie, faworyci sobotniego starcia w Busto Arsizio, przystąpili do konfrontacji po trudnym pięciosetowym boju ze Słowakami, natomiast Finowie w piątek zdecydowanie ulegli Rosji.

Początek rywalizacji był wyrównany, a gra toczyła się praktycznie punkt za punkt (8:8). Co prawda serbski zespół po pierwszej przerwie miał chwilę słabości, co wykorzystali Suomi (9:12), jednakże wystarczyło, żeby Nikola Jovović trochę przyspieszył poczynania swojej drużyny i na tablicy świetlnej pojawił się remis 15:15. Od tego momentu srebrni medaliści ostatniej edycji Ligi Światowej byli skuteczni w ofensywie, zaś trudni do zatrzymania na skrzydłach byli Marko Ivović oraz Aleksandar Atanasijević (20:16). Podopieczni Tuomasa Sammelvuo już nie byli w stanie zniwelować strat do swoich przeciwników i polegli do 19.

Na starcie drugiej odsłony Plavii nie zamierzali forsować tempa (7:7), ale po pierwszej przerwie technicznej, podobnie jak w poprzedniej partii, włączyli wyższy bieg i momentalnie objęli prowadzenie 14:9. Reprezentanci Finlandii wyglądali na zupełnie rozbitych takim obrotem spraw, natomiast Serbia zmierzała po pewne zwycięstwo w tej części potyczki (21:14). Ekipa prowadzona przez Nikolę Grbicia potrafiła postawić kropkę nad "i", triumfując 25:15.

Serbscy siatkarze byli pewni swego po wygraniu dwóch setów i nie zamierzali spuszczać z tonu (8:6). Udanie na środku siatki radzili sobie Srećko Lisinac i Marko Podrascanin, których nie potrafili zatrzymać przeciwnicy z Finlandii (14:11). Eemi Tervaportti i spółka próbowali jeszcze walczyć o przedłużenie tego pojedynku (19:18), lecz ostatnie słowo należało do brązowych medalistów ME sprzed dwóch lat, którzy wygrali trzecią odsłonę do 21, a cały mecz 3:0.

W niedzielę na zakończenie zmagań w grupie D Serbowie zagrają z Rosjanami (godz. 18:00), natomiast Finowie zmierzą się ze Słowakami (godz. 15:00).

Serbia - Finlandia 3:0 (25:19, 25:15, 25:21)

Serbia: Ivović (12), Lisinac (9), Atanasijević (15), Kovacević U. (6), Podrascanin (7), Jovović (4), Rosić (libero) oraz Okolić.

Finlandia: Siirila (1), Tervaportti (2), Kunnari (3), Sinkkonen (2), Ojansivu (10), Siltala (3), Kerminen (libero) oraz Lehtonen (4), Sivula (4), Shumov (3), Seppanen (4).

Sędziowali: Petar Harizanow (Bułgaria) i Piotr Dudek (Polska).

Tabela grupy D ME 2015:

MiejsceZespółMeczeZ-PSetyPunkty
1. Rosja 2 2-0 6:0 6
2. Serbia 2 2-0 6:2 5
3. Słowacja 2 0-2 2:6 1
4. Finlandia 2 0-2 0:6 0

Glik: wiedzieliśmy, że czeka nas ciężki bój

Źródło artykułu: