Zawiercie areną kolejnych siatkarskich imprez? "Miasto stanęło na wysokości zadania"

Rozegrany w Zawierciu mecz o Superpuchar Polski kobiet zakończył się organizacyjnym sukcesem. Pojedynek pomiędzy Chemikiem Police i PGE Atomem Treflem Sopot oglądał komplet widzów. - Zawiercie stanęło na wysokości zadania - przyznał Jacek Kasprzyk.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

Mecz o Superpuchar Polski kobiet cieszył się dużym zainteresowaniem mieszkańców Zawiercia. Mogąca pomieścić tysiąc widzów hala OSiR po brzegi wypełniła się kibicami, którzy dopingowali obie drużyny walczące o pierwsze w tym sezonie trofeum. Pojedynek w Zawierciu zakończył się triumfem Chemika Police 3:0.

Mimo jednostronnego widowiska na parkiecie nie zabrakło ciekawych zagrań i zwrotów akcji. - Myślę, że zawierciańska publiczność, która gremialnie zjawiła się na tym meczu była zadowolona i usatysfakcjonowana poziomem. Zobaczyliśmy dużo dobrej siatkówki, co odpowiadało kibicom. Żywo reagujące trybuny były dowodem na to, że ten mecz przypadł do gustu - przyznał prezydent Zawiercia, Witold Grim.

Starania organizatorów pojedynku o Superpuchar Polski kobiet docenił prezes PLPS. - Zawiercie stanęło na wysokości zadania. Mecz był ciekawy, oglądał go komplet widzów. Doskonale wiem, że przy pełnych trybunach gra się lepiej. Mam nadzieję, że obie drużyny będą miło wspominały rywalizację w Superpucharze - stwierdził Jacek Kasprzyk.

Władze Zawiercia nie ukrywają, że w przyszłości ponownie chcą organizować siatkarskie imprezy. - Dziękuje prezesowi Kasprzykowi za to, że nasze miasto zostało wyróżnione i mogło zorganizować mecz o Superpuchar. Jako gospodarze nie będziemy oceniać poziomu organizacyjnego, ale mogę tylko zadeklarować akces organizacji kolejnych meczów w Zawierciu. Jesteśmy gotowi i bardzo liczymy na dalszą współpracę - powiedział prezydent Zawiercia.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×