PGE Skra Bełchatów bez Mariusza Wlazłego, ale zwycięska

PGE Skra Bełchatów pokonała 3:2 Galatasaray Stambuł na zakończenie pierwszego dnia turnieju Giganci Siatkówki w Szczecinie. Reprezentant PlusLigi poradził sobie mimo braku Winiarskiego oraz Wlazłego.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Turniej Giganci Siatkówki rozpoczął się od zwycięstwa Cuprum Lubin z Noliko Maaseik 3:1. Drugim zespołem z Polski, który przyjechał na imprezę, jest PGE Skra Bełchatów. Klub kierowany przez rodowitego szczecinianina Konrada Piechockiego jest sportowym patronem wydarzenia i bierze w nim udział od pierwszej edycji.

PGE Skra Bełchatów zagrała wzmocniona grupą stranieri, którzy wrócili do klubu po zgrupowaniach reprezentacji. Nie oznacza to, że zagrała w najmocniejszym składzie. Do kontuzjowanego Michała Winiarskiego dołączył Mariusz Wlazły. Jak opowiadał ten drugi wczesnym popołudniem - nabawił się mało groźnego, typowo siatkarskiego urazu na rozruchu.

Nieobecność utytułowanego duetu nie przeszkodziła wygrać pierwszego seta z wyraźną przewagą 25:18. Później już tak gładko nie poszło. Walka w drugiej partii była zacięta, a Galatasaray Stambuł uzyskał potrzebną do zwycięstwa przewagę przy zagrywce Igora Yudina. Australijczyk, który występował sześć lat w Polsce, posłał serię trudnych piłek, a w końcówce popisał się jeszcze dwoma blokami. Skra przegrała 23:25.

W następnej godzinie scenariusz powtórzył się. Skra wyszła na prowadzenie, po czym seta wygrali rywale. Zrobiło się 2:2 i do wyłonienia zwycięzcy był potrzebny tie-break. W nim gra toczyła się początkowo punkt za punkt. Skra zdobyła zaliczkę, gdy sędzia dopatrzył się nieczystego odbicia Goka. Ta sytuacja wyprowadziła Turków z równowagi, a Marcel Gromadowski pokarał ich blokiem oraz zagrywką. Ostatecznie bełchatowianie wygrali 15:11 i całe spotkanie 3:2.

W sobotę drugi dzień turnieju, w którym Skra zagra z Noliko Maaseik, a Galatasaray z Cuprum Lubin.

PGE Skra Bełchatów - Galatasaray Stambuł 3:2 (25:18, 23:25, 25:21, 18:25, 15:11)

Skra: Kłos, Marechal, Conte, Wrona, Uriarte, Gromadowski, Milczarek (libero) oraz Lisinać, Piechocki, Janusz, Stanković.

Galatasaray: Yudin, Agamez, Emet, Akseker, Katić, Tervaportti oraz Ayvazoglu (libero) oraz Aydin, Gok, Lagumdzija.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×