Pierwsze dwie partie meczu przebiegły pod dyktando Cuprum Lubin. Ostatnia odsłona starcia miała bardzo wyrównany przebieg i wydawało się, że olsztynianie przedłużą swoje szanse na korzystny wynik. Cztery punkty dystansu w końcówce nad dolnośląskim zespołem jednak nie wystarczyły. Dobra postawa Wojciecha Włodarczyka i Marcina Możdżonka oraz potężne zagrywki Szymona Romacia pozwoliły Miedziowym wyrównać stan spotkania, a następnie sięgnąć po cenne zwycięstwo.
Zespół trenera Gheorghe Gianniego Cretu rozegrał bardzo udane zawody i spisywał się w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła lepiej od przeciwnika, co potwierdzają poniższe dane statystyczne. Nieco zastrzeżeń można mieć jedynie do błędów przy zagrywce, aczkolwiek nie odbiły się one na wyniku, ponieważ Indykpol AZS Olsztyn także nie ustrzegł się pomyłek.
Drużynie dowodzonej przez szkoleniowca Andreę Gardiniego walki we wtorkowej konfrontacji odmówić nie można. Tercet w składzie Bartosz Bednorz, Thomas Koelewijn i najskuteczniejszy w swojej ekipie Bram Van den Dries, robił wszystko, aby wywieźć z Lubina punkty, ale rozpędzone Cuprum przy pomocy gorącego dopingu swoich kibiców nie pozwoliło rywalom na ugranie chociażby jednego seta.
Po stronie Miedziowych najlepiej punktował Wojciech Włodarczyk, który otrzymał po ostatnim gwizdku sędziów statuetkę MVP. Nowy przyjmujący dolnośląskiego klubu zakończył mecz z dorobkiem trzynastu "oczek".
Cuprum Lubin | Element | Indykpol AZS Olsztyn |
---|---|---|
3 | Asy serwisowe | 1 |
8 | Błędy przy zagrywce | 11 |
69 proc. (1 błąd) | Przyjęcie pozytywne | 45 proc. (3 błędy) |
45 proc. (39/86) | Skuteczność w ataku | 39 proc. (37/96) |
7 | Błędy w ataku | 12 |
9 | Bloki | 8 |