Julien Lyneel: Myślę, że polską ligę można postawić w jednym szeregu z włoską, rosyjską czy turecką

Reprezentant Francji Julien Lyneel, przed sezonem postanowił podpisać kontrakt z Asseco Resovią Rzeszów. Siatkarz nie ukrywa, że na jego decyzję wpływ miał między innymi poziom PlusLigi, jednej z najlepszych lig w Europie.

- PlusLiga jest naprawdę silna. Chciałem opuścić Montpellier, żeby dalej się rozwijać. Myślę, że polską ligę można postawić w jednym szeregu z ligą włoską, rosyjską, czy turecką. Najbardziej interesująca była oferta z Rzeszowa, więc właśnie ją wybrałem - przyznał Julien Lyneel w rozmowie z serwisem plusliga.pl.

Siatkarz, który w minionym sezonie doznał kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie, przed rozpoczęciem rozgrywek stanowił sporą niewiadomą. Francuz udowodnił jednak, że mimo kilkumiesięcznej przerwy w grze, szybko powrócił do wysokiej formy. W starciu z Łuczniczką Bydgoszcz 25-latek był jednym z najlepszych graczy w ekipie mistrza Polski. Pochodzący z Montpellier przyjmujący nie ukrywa jednak, że w dalszym ciągu musi się zmagać z problemami zdrowotnymi. - Nadal czuję ból w kolanie, plecach i barku, ale to normalne. Przepracowałem dopiero trzy treningi na pełnym obciążeniu. Myślę, że wszystko powoli wraca do normy i niedługo będę grał na poziomie, który będzie satysfakcjonował klub i trenera - przyznał doświadczony przyjmujący.

Źródło: plusliga.pl

Źródło artykułu: