W ostatnim meczu I rundy (przegrana z Muszynianką 0:3) ławka rezerwowa zespołu z hutniczego miasta była wyjątkowo krótka. Kontuzjowane są Julia Piotrowska i Zuzanna Pieczka. Ta pierwsza ma problem z biodrem po zabiegu jaki przeszła jakiś czas temu.
- Był to już trzeci mecz, w którym nie mogłam zagrać. Niestety, w biodrze pojawił się stan zapalny i zebrał się płyn. Jestem już półtora tygodnia po zabiegu i mam nadzieję, że w tym tygodniu wrócę już do treningów. Ostatnie mecze oglądałam z boku, bo jeśli nie mogę pomóc n boisku, to przynajmniej staram się wspierać zespół z trybun. Najważniejsze, żeby zawsze być z drużyną. Osobiście liczę, że po tej drobnej przerwie wrócę już bez problemów do gry i nadal będę się rozwijać i czynić siatkarskie postępy i jeszcze zajdę gdzieś wysoko - skomentowała Piotrowska.
Drugą nieobecną w zespole KSZO była Zuzanna Pieczka, która zmaga się z urazem kolana. Jej występ przeciwko Impelowi Wrocław w najbliższym meczu nie będzie więc możliwy.
- Mam problem z kolanem, którego nabawiłam się w meczu z Atomem Treflem Sopot. Na razie trwa diagnozowanie co to dokładnie jest i jak już diagnoza będzie to podejmiemy odpowiednie leczenie. Niestety o grze w najbliższym spotkaniu nie ma mowy - powiedziała siatkarka.