Joanna Wołosz w szóstce kolejki Ligi Mistrzyń! (wideo)

Rozgrywająca Chemika Police, która poprowadziła swój zespół do historycznej wygranej z Eczacibasi Stambuł, znalazła uznanie w oczach autorów dream teamu 4. kolejki Ligi Mistrzyń.

Nie można było sobie chyba wyobrazić lepszej sportowej zemsty w wykonaniu mistrzyń Polski. Chemik Police w świetnymi stylu rozprawił się na własnym terenie z obrońcą mistrzowskiego tytułu LM, Eczacibasi Vitra Stambuł (3:1), a architektem sukcesu była bez wątpienia rozgrywająca Joanna Wołosz. CEV w swoim zestawieniu docenił jej inteligentną grę i mądrą dystrybucję ataku, która sprawiła olbrzymie problemy środkowym tureckiego hegemona. Zwłaszcza Anna Werblińska (15 pkt) i Madelaynne Montano (22 pkt) mogły rozwinąć skrzydła przy reprezentantce Polski. Dodajmy, że była to pierwsza od 18 spotkań wygrana polskiej ekipy nad przedstawicielem ligi tureckiej.

To nie koniec polskich śladów w tym zestawieniu: do szóstki trafiła także przyjmująca PGE Atomu Trefla Sopot, Holenderka Maret Balkestein-Grothues. Jej zespół pokonał w wyjazdowym starciu wicemistrza Włoch, Igora Gorgonzolę Novara 3:1, a gdyby po meczach LM rozdawano nagrody MVP, podstawowa zawodniczka kadry Giovanniego Guidettiego bezapelacyjnie na taką zasłużyła: dobrze spisywała się w odbiorze zagrywki (67/50 proc. w tym elemencie) i zdobyła w ataku 18 punktów (47 proc. skuteczności), najwięcej ze wszystkich siatkarek w tym spotkaniu.

Odkryciem kolejki została środkowa Urałoczki, a swego czasu reprezentująca AZS Metal-Fach Białystok Sinead Jack. Zawodniczka z Trynidadu i Tobago była gwiazdą meczu swojej ekipy z RC Cannes, zdobywając w nim 14 punktów (8/12 w ataku, 1 as serwisowy i 5 punktowych bloków).

Dream Team 4. kolejki Ligi Mistrzyń:

Rozgrywająca: Joanna Wołosz (Chemik Police)
Atakująca: Indre Sorokaite (Nordmeccanica Piacenza)
Środkowe: Sinead Jack (Urałoczka Jekaterynburg), Irina Małkowa (Dynamo Kazań)
Przyjmujące: Maret Balkestein-Grothues (PGE Atom Trefl Sopot), Jana Szczerbań (Dynamo Moskwa)
Libero: Lisa Thomsen (Allianz MTV Stuttgart)

Komentarze (0)