Bartosz Kurek potwierdza wysoką formę - Punkty, bloki, asy 4. kolejki Ligi Mistrzów

Agata Kołacz 18.12.2015, 09:00

Polskie zespoły bez większych problemów uporały się z rywalami w 4. kolejce Ligi Mistrzów. Dobra gra zaowocowała indywidualnymi osiągnięciami. Na wyróżnienie zasłużyli przede wszystkim Bartosz Kurek i Dmytro Paszycki.

W tym artykule dowiesz się o:

Antonin Rouzier

Asseco Resovia Rzeszów

PGE GiEK Skra Bełchatów

Berlin Recycling Volleys

Budvanska Rivijera Budva

Zdecydowanym liderem, jeśli chodzi o zdobyte punkty podczas 4. kolejki Ligi Mistrzów był Rolando Cepeda. To głównie na atakującym ciążyła gra w meczu z Noliko Maaseik, wygranym przez PAOK Saloniki 3:1. W czterosetowym starciu Kubańczyk zapisał na swoim koncie 32 "oczka", notując przy tym imponującą skuteczność. Skończył 30 z 48 skierowanych do niego wystaw, dzięki czemu uzyskał 63 proc. Do tego dorzucił po jednym punkcie blokiem i zagrywką.

Kolejny dobry mecz ma za sobą także Bartosz Kurek. Zawodnik Asseco Resovii Rzeszów uzyskał podobną skuteczność, co Kubańczyk - 62 proc., przy czym atakował rzadziej (21/34). Atakujący świetnie odczytywał zamiary rozgrywającego Volley-Asse Lennik i zdobył jeszcze 4 "oczka" blokiem. Na trzecim miejscu znalazł się David Konecny z Paris Volley, który zakończył mecz z 23-punktowym dorobkiem.

Punkty:

1. Rolando Cepeda (PAOK Saloniki) - 32 punkty
2. Bartosz Kurek (Asseco Resovia Rzeszów) - 25 punktów
3. David Konecny (Paris Volley) - 23 punkty

Bartosz Kurek udowadnia, że nie ma się co bać o jego dyspozycję w Berlinie

Fantastyczny wynik, jeśli chodzi o powstrzymanie ataków rywala, uzyskał Azur Eminović. Zawodnik Budvańskiej Rivijery aż 8 razy stawiał skuteczny blok. Pomimo tak dobrej dyspozycji, czarnogórska drużyna musiała pogodzić się z porażką 2:3 z Hypo Tirol Innsubruck.

Ponownie dobrze w tym elemencie spisywał się Dmytro Paszycki, który zdobył 6 punktów blokiem. Identyczny rezultat uzyskał Sebastian Sole z Trentino Volley, które dość niespodziewanie przegrał po tie-breaku z Tours VB.

Z kolei po 5 punktowych bloków zdobyli Adrian Gontariu z VfB Friedrichshafen, Aleksander Gutsaljuk z Zenitu Kazań i Teodor Todorow z Dragons Lugano.

Bloki:

1. Azur Eminović (Budvanska Rivijera Budva) - 8 bloków
2. Sebastian Sole (Trentino Volley), Dmytro Paszycki (Asseco Resovia Rzeszów) - po 6 bloków
3. Adrian Gontariu (VfB Friedrichshafen), Aleksander Gutsaljuk (Zenit Kazań), Teodor Todorow (Dragons Lugano) - po 5 bloków

W polu serwisowym postrach siało kilku zawodników. 4 asami popisał się m.in. Nikołaj Penczew. Przyjmujący Asseco Resovii co chwilę nękał zawodników Volley-Asse Lennik. Bułgar zdobył połowę punktów, jakie łącznie z zagrywki zapisał na swoim koncie rzeszowski zespół. Podobnym rezultatem mogą pochwalić się Vasilis Kournetas z PAOK Saloniki i Matti Hietanen z Dragons Lugano.

3 punkty z zagrywki zdobył z kolei środkowy PGE Skry Bełchatów, Andrzej Wrona. Jego osiągnięcie powtórzyli m.in. Antonin Rouzier czy Tomas Kmet.

Asy:

1. Vasilis Kournetas (PAOK Saloniki), Matti Hietanen (Dragons Lugano), Nikołaj Penczew (Asseco Resovia Rzeszów) - po 4 asy
2. Antonin Rouzier (Arkas Izmir), Siergiej Antipkin (Biełogorie Biełgorod), Tsimafei Zhukouski, Tomas Kmet (obaj Berlin Recycling Volleys), Baptiste Geiler (VfB Friedrichshafen), Jurij Bierieżko (Dynamo Moskwa), Andrzej Wrona (PGE Skra Bełchatów) - po 3 asy