Lukas Kampa: Skra musiała zagrać na najwyższym poziomie, by z nami wygrać
W hicie kolejki pomiędzy Cerrad Czarnymi Radom a PGE Skrą Bełchatów emocji nie brakowało, ale ostatecznie pojedynek zakończył się zwycięstwem gości w czterech setach.
W ostatnich dwóch spotkaniach Wojskowi rywalizowali z drugą i trzecią drużyną poprzedniego sezonu PlusLigi: Lotosem Treflem Gdańsk i PGE Skrą Bełchatów. Oba zakończyły się zwycięstwem rywali 3:1. W obu z nich Cerrad Czarni Radom mieli swoje szanse na doprowadzenie do tie-breaka, ale ich nie wykorzystali.
Bliżej szczęścia byli w sobotę, kiedy we własnej hali podejmowali podopiecznych Miguela Falaski. W czwartej partii, pomimo negatywnego wyniku, zdołali odrobić straty i o tym, czy mecz zakończy się w pięciu setach, decydowała zacięta końcówka. Ostatecznie po autowej zagrywce Igora Grobelnego Skra mogła się cieszyć ze zgarnięcia pełnej puli. - W tym meczu byliśmy o wiele bliżej doprowadzenia do tie-breaka, ale niestety popełniliśmy za dużo błędów. Wiemy o tym, że we własnej hali jesteśmy w stanie wygrać z każdym i jeśli tylko będziemy maksymalnie skoncentrowani i wykorzystamy swoje atuty, będziemy w stanie dalej osiągać dobre rezultaty - przyznał Lukas Kampa.
Co Lukas Kampa może powiedzieć o formie Biało-Czerwonych? - Polska jest jedną z najlepszych drużyn na świecie i zawsze może grać na najwyższym poziomie. Na dodatek są po nieudanych mistrzostwach Europy, więc będą chcieli potwierdzić swój potencjał. Z pewnością zawodnicy, którzy są w stanie sami rozstrzygać mecze to Michał Kubiak i Bartosz Kurek, ale my musimy się skupić na naszej grze - przyznał zawodnik Cerrad Czarnych Radom.
Oprócz niemieckiego rozgrywającego powołania do kadry otrzymali jego klubowi koledzy: Wojciech Żaliński i Artur Szalpuk, a także Neven Majstorović. Czy na takim etapie znajomość gry innych zawodników ma jakiekolwiek znaczenie? - Zawsze gra przeciwko kolegom z zespołu jest szczególna. Zwykle to się odbywa w sposób "on wie, że ja wiem, więc czy cokolwiek zmieni"? Ale oczywiście to nie są kluczowe informacje, bo o wszystkim i tak zadecyduje lepsza dyspozycja w danym dniu - zakończył reprezentant Niemiec.
Cerrad Czarni Radom - PGE Skra Bełchatów 1:3, cz. 2 (galeria)