Karol Kłos: Wszyscy będą odpoczywać, a my trenować

Podczas ligowej przerwy najlepsi siatkarze walczyć będą w reprezentacjach o awans na igrzyska olimpijskie, które odbędą się w Rio de Janeiro. - Wszyscy będą mogli odpocząć, a my będziemy musieli trenować - powiedział siatkarz Skry, Karol Kłos.

PlusLiga przez rozgrywki reprezentacyjne pauzuje aż do połowy stycznia. Zawodnicy, którzy nie zostali powołani, dostali więcej wolnego.

Andrzej Wrona i Karol Kłos z PGE Skry Bełchatów zostali powołani do reprezentacji Polski mężczyzn, ale również Nicolas Marechal i Srećko Lisinac pomogą swoim zespołom podczas turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich.

- Będziemy dalej pracować. To ciężki okres, bo i święta, i przerwa ligowa. Wszyscy będą mogli odpocząć, a my będziemy musieli trenować. Jednak naszym celem są igrzyska w Rio i w pełni wynagrodziłyby nam ten świąteczny czas, którego nie możemy spędzić z rodziną. Na Sylwestra nigdzie się nie wybieramy, spędzimy go we własnym gronie. Nie ma co tracić czasu, bo już 5 stycznia zaczyna się turniej kwalifikacyjny - przyznał Kłos.

W Berlinie w fazie grupowej rywalami Biało-Czerwonych będą Serbia, Belgia i Niemcy. Awans do turnieju olimpijskiego zdobędzie zwycięzca turnieju. Drużyny, które wywalczą miejsca drugie i trzecie uzyskają prawo startu w majowym turnieju interkontynentalnym.

Źródło artykułu: