Powtórka z rozrywki - czyli zapowiedź spotkań Jastrzębski Węgiel - ZAK S.A. Kędzierzyn - Koźle

Podobnie jak przed rokiem Jastrzębski Węgiel zmierzy się z Kędzierzynem w pierwszej rundzie play - off. W ubiegłym sezonie rywalizacja obu drużyn była bardzo zażarta i wyrównana. Teraz obie ekipy grają w bardzo odmiennych składach niż przed rokiem, ale nadal trudno przewidzieć wynik konfrontacji jastrzębsko - kędzierzyńskiej. Spotkania w Hali Sportu Szerokiej odbędą się już w piątek i sobotę o godzinie 18:00.

Przed rokiem, zawodnicy ZAK-u byli bliscy wyeliminowania Jastrzębskiego Węgla bowiem po trzech spotkaniach to właśnie kędzierzynianie prowadzili 2:1. Sensacja było na tyle blisko, że ekipa dawnego Mostostalu miała w górze nawet meczbola, ale w sobie tylko znany sposób piłkę podbił Kadziewicz i jastrzębianie wygrywając tą i dwie kolejne akcje doprowadzili do piątego spotkania. Awans uzyskali jastrzębianie, którzy sięgnęli później po tytuł wicemistrza Polski ulegając w finale Skrze Bełchatów dopiero po pięciu meczach.

W rundzie zasadniczej obecnego sezonu zespoły zmierzyły się ze sobą dwukrotnie. W pierwszym spotkaniu zwyciężyła ZAK S.A., która pokonała wicemistrza Polski po tie - breaku. O sile zespołu z Opolszczyzny znaczą tacy zawodnicy jak: Jakub Nowotny, który obsłużony bardzo dobrą piłką od Łukasza Żygadły potrafi przebić się nawet przez najszczelniejszy blok rywala. Na środku siatki pozostał także polski gigant - Marcin Nowak, który swym doświadczeniem potrafi pobudzić zespół do walki nawet w najtrudniejszym momencie. Są jeszcze: Bartosz Kurek oraz Jakub Jakub Jarosz. Ci młodzi zawodnicy mimo braku doświadczenie nie raz pokazali, że potrafią wziąć ciężar gry na swoje barki.

Armatami na skrzydłach może się także pochwalić wicemistrz polski, który ma przecież w swoim składzie wieloletniego reprezentanta Polski - Dawida Murka. Kapitan Jastrzębskiego mimo trapiącej go kontuzji kolana w każdym meczu gra na maksimum swoich możliwości prezentując najwyższą siatkarską klasę. Nie bez kozery znalazł się w pierwszej szóstce rundy zasadniczej. Przypomnijmy, że najlepszych sześciu zawodników plus libero wybierali trenerzy wszystkich zespołów PLS, a Murek otrzymał aż 9 głosów na 10 możliwych! W Jastrzębiu jest jeszcze Robert Prygiel, który nie raz pokazał, że nadal warto stawiać na tego zawodnika. Od początku równą, wysoką formę prezentował także Australijczyk Igor Yudin, który wraca do pełni dyspozycji po odniesionej kontuzji mięśnia uda.

W obu drużynach jest więc kilku zawodników, którzy nawet w pojedynku potrafią obrócić losy spotkania. Stąd też nie trudno wytypować faworyta tej pary. Niewielką przewagę wydają się mieć wicemistrzowie Polski, ale obecną formę zawodników zarówno Jastrzębskiego Węgla jak i Kędzierzyna Koźla zweryfikuję dopiero boisko.

Jastrzębski Węgiel - ZAK S.A. Kędzierzyn - Koźle / Piątek, Sobota (29 luty, 1 marca) - godz. 18:00 - Hala Sportu w Szerokiej.

Źródło artykułu: