Rosjanki w fazie grupowej turnieju w Ankarze odniosły komplet zwycięstw. Nieoczekiwanie najwięcej problemów zespół Jurija Mariczewa miał z pokonaniem Polek, które po dwóch partiach prowadziły, lecz ostatecznie musiały uznać wyższość rywalek. W starciu z Belgijkami reprezentantki Rosji nawet na chwilę nie straciły koncentracji i odniosły pewny triumf.
Kluczem do zwycięstwa Sbornej była dobra postawa w ataku. Rosjanki skończyły 39 z 82 prób, co dało skuteczność na poziomie 48 proc. Belgijki w tym elemencie zanotowały tylko 38 proc. udanych piłek (36/94). Rosjanki były lepsze również w bloku - zaliczyły ich jedenaście, a rywalki odpowiedziały tylko czterema zatrzymanymi atakami.
Belgijki nie potrafiły wykorzystać swojego największego atutu, jakim w tym spotkaniu było przyjęcie. Zespół ten zanotował 58 proc. pozytywnego przyjęcia, lecz na niewiele się to zdało. To Rosjanki dominowały i to mimo tego, że miały 41 proc. pozytywnego przyjęcia i popełniły więcej błędów.
Najlepszą zawodniczką zwycięskiego zespołu była Natalia Obmoczajewa, która zdobyła 20 punktów i atakowała ze skutecznością 58 proc. Wśród Belgijek najwięcej punktów wywalczyła Lise van Hecke (15), a zakończyła ona 13 z 26 ataków.
Porównanie statystyk:
Rosja | Element | Belgia |
---|---|---|
2 | Asy serwisowe | 4 |
5 | Błędy przy zagrywce | 10 |
41 proc. (4 błędy) | Przyjęcie pozytywne | 58 proc. (2 błędy) |
48 proc. (39/82) | Skuteczność w ataku | 38 proc. (36/94) |
6 | Błędy w ataku | 6 |
11 | Bloki | 4 |