- To był bardzo wyrównany mecz. Miałyśmy wszystko w naszych rękach, ale to straciłyśmy. To jest sport. Niestety nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. Miałyśmy nieudany początek turnieju i to w pewnym stopniu wpłynęło na naszą grę - powiedziała po meczu z Włoszkami Aleksandra Jagieło.
Podopieczne Jacka Nawrockiego przegrywając z Włoszkami straciły szanse na poprawienie swojej pozycji w grupie B i w efekcie zakończyły rywalizację na turnieju w Ankarze na siódmej pozycji. Doświadczona przyjmująca ma nadzieję, że doświadczenie zdobyte podczas rywalizacji w Turcji zaowocuje w przyszłości. - Cieszę się, że miałem okazję zagrać w tym turnieju. To było wspaniałe doświadczenie. Mam nadzieję, że nasz zespół wykorzysta doświadczenia zdobyte tutaj w Ankarze i w przyszłości wywalczy awans na igrzyska olimpijskie - powiedziała doświadczona siatkarka.
Siatkarki nie pojadą na IO. Potencjał był, ale został niedopracowany. "Sztab szkoleniowy to nieudacznicy"
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)