Pierwotnie w planach Urzędu Miasta Rzeszowa było wybudowanie nowej hali na około 10 tysięcy miejsc na osiedlu Zwięczyca. Potem jednak podjęto decyzję, aby powiększyć istniejący obiekt, w którym swoje mecze rozgrywają Asseco Resovia Rzeszów i Developres SkyRes Rzeszów.
Pierwszy przetarg na wyłonienie wykonawcy dokumentacji na rozbudowę obiektu został unieważniony. Wtedy do ratusza wpłynęły trzy oferty. Dwie z nich znacznie przekraczały budżet przeznaczony na ten cel, a jedna nie spełniała wymogów formalnych. Taki obrót spraw opóźnił o kilka miesięcy rozbudowę Hali Podpromie.
W drugim konkursie ofert wszystko przebiegło zgodnie z planem. Tym razem pojawiło się pięć propozycji, z których jedna wygrała przetarg. Ponownie wszystkie oferty przekraczały planowaną wartość inwestycji. Zwycięski projekt przekraczał budżet miasta o... 300 zł. Mimo tego, rzeszowski ratusz zdecyduje się pokryć dodatkowe koszty.
Jak mówi rzecznik prezydenta Rzeszowa, kolejne miesiące będą poświęcone na powstanie dokumentacji. - Jej stworzenie będzie trwało od 9 do 10 miesięcy. Po rozbudowie, w hali będzie mogło zasiąść około 6500 kibiców - mówi Maciej Chłodnicki.
W tym momencie, rzeszowski obiekt może pomieścić 4400 widzów. Całkowity koszt rozbudowy Podpromia może wynieść około 20-22 mln złotych.