Liga Mistrzów, gr.G: Asseco Resovia Rzeszów - nieuchwytni mistrzowie Polski

PAP / Darek Delmanowicz
PAP / Darek Delmanowicz

Podsumowując występ w grupie G Ligi Mistrzów świeżo upieczonych gospodarzy tegorocznego Final Four - Asseco Resovii Rzeszów, śmiało można powiedzieć, że była to jedynie rozgrzewka mistrzów Polski przed decydującymi starciami turnieju w kwietniu.

6 zwycięstw, 0 porażek - z takim bilansem Asseco Resovia Rzeszów zakończyła pierwszą fazę Ligi Mistrzów. W grupie G o awans do rundy play-off turnieju rywalizowała z takimi drużynami jak Dragons Lugano, Tomis Constanta oraz Volley Asse-Lennik.

Rzeszowscy dominatorzy

    - Nie będę oszukiwał, nie jesteśmy drużyną na tym samym poziomie. W porównaniu do Resovii nie mamy tego "powera" - mówił po jednym ze spotkań Ligi Mistrzów, Frank Depestele, rozgrywający Volley Asse-Lennik.

Choć słowa padły z ust lidera drużyny, która ostatecznie zajęła drugie miejsce w grupie i rzutem na taśmę zakwalifikowała się do play-off LM, każdy z zawodników rywalizujących z Pasami mógłby powiedzieć to samo. Rzeszowianie mimo problemów na krajowym podwórku, kompletnie zdominowali swoich europejskich przeciwników pod każdym względem. Polacy wszystkie grupowe mecze wygrali za 3 punkty, tracąc przy tym zaledwie jednego seta. Tym samym osiągnęli bilans równie korzystny co ubiegłoroczni zwycięzcy siatkarskiej Champions League - Zenit Kazań.

Stąd dla wicemistrzów Europy pierwsza faza zawodów to głównie sprawdzanie różnych koncepcji gry przez Andrzeja Kowala, którym sprzyjały częste urazy polskich siatkarzy. Najgorsza w skutkach kontuzja miała miejsce właśnie podczas wyjazdu Resovii na mecz LM do Rumunii. Tuż przed potyczką z Tomisem Constanta, atakujący Jochen Schoeps w konsekwencji wypadku w windzie zwichnął bark, co wykluczyło go z gry na długie miesiące.
[b]

Wicemistrzowie Europy indywidualnie[/b]

Świetnie prezentujących się na arenie europejskiej zawodników Asseco Resovii, nie mogło zabraknąć w indywidualnych zestawieniach turnieju. Najwyżej po pierwszej fazie zawodów znalazł się Dmytro Paszycki. Mowa o rankingu dotyczącym najlepszych blokujących. Środkowy Pasów z wynikiem 18 bloków przy rozegraniu 13 setów (1,38 blok/set) uplasował się na drugiej pozycji, ustępując miejsca jedynie Sebastianowi Sole z Trentino Volley.

Wysoką lokatą może również pochwalić się Aleksander Śliwka. Młody przyjmujący ekipy znad Wisłoka za często nie był widziany w akcji, jednak gdy już dostawał szansę od trenera Kowala, wykorzystywał ją w 100 proc. Pozwoliło mu to na osiągnięcie 3. miejsca w rankingu najlepszych atakujących, ze skutecznością rzędu 67,65 proc. (23/34).

W pozostałych klasyfikacjach rzeszowianie uplasowali się poza topową 10.

Krakowski Final Four 

Po zeszłorocznym - historycznym awansie do Final Four Ligi Mistrzów, dla Asseco Resovii przyszedł czas na historyczne zorganizowanie własnego turnieju finałowego tych prestiżowych rozgrywek.

W czwartek, 28 stycznia 2016 roku, Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej CEV oficjalnie przyznała mistrzom Polski organizację decydującej fazy Champions League. Walka o medale odbędzie się w Krakowie, w dniach 16-17 kwietnia.

Dla gospodarzy to przede wszystkim uniknięcie rundy play-off i możliwość skrupulatnego przygotowania się do kluczowych meczów w kwietniu. Z pewnością występ w grupie G dobrze dla nich rokuje.

Czy podkarpackim siatkarzom przed polską publicznością uda się wywalczyć medal LM?
Czy podkarpackim siatkarzom przed polską publicznością uda się wywalczyć medal LM?

Wyniki meczów grupowych Asseco Resovii Rzeszów:

(04.11.2015r.) Asseco Resovia Rzeszów - #Dragons Lugano 3:0 (25:16, 25:17, 25:19)

(17.11.2015r.) Tomis Constanta - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (20:25, 19:25, 21:25)

(02.12.2015r.) Asseco Resovia Rzeszów - Volley Asse-Lennik 3:0 (25:16, 25:18, 25:18)

(17.12.2015r.) Volley Asse-Lennik - Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (25:21, 13:25, 24:26, 14:25)

(20.01.2016) Asseco Resovia Rzeszów - Tomis Constanta 3:0 (25:0, 25:0, 25:0)

(26.01.2016r.) #Dragons Lugano - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (23:25, 17:25, 18:25)

Tabela grupy G:

#DrużynaMeczeZ-PSetyPunkty
1. Asseco Resovia Rzeszów 6 6-0 18:1 18
2. Volley Asse-Lennik 6 4-2 13:10 10
3. #Dragons Lugano 6 2-4 8:12 7
4. Tomis Constanta* 6 0-6 2:18 1

*Tomis Constanta wycofał się z rozgrywek po 4. serii spotkań

Komentarze (1)
avatar
Kris73
28.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Resovia miała wyjątkowo łatwą grupę. Ale brawa, że nie oddała frajersko punktów swoim przeciwnikom, co czasem jest też bardzo trudne.