Pałac - Muszynianka: Bydgoszczanki znów postraszyły faworytki

Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna pokonała w czterech setach Pałac Bydgoszcz. Kilka dni temu podopieczne Adama Grabowskiego urwały seta Budowlanym Łódź.

Zdecydowanymi faworytkami sobotniej potyczki w Hali Łuczniczka były zawodniczki z Muszyny, ale gospodynie pokazywały w tym sezonie już pazur. O tym, że nie można ich lekceważyć, przekonały się między innymi siatkarki z Sopotu.

Początek spotkania to przede wszystkim problemy w przyjęciu podopiecznych Bogdana Serwińskiego. Pałacanki od stanu 0:2 zdobyły sześć kolejnych punktów, w dużej mierze dzięki zagrywce Marty Ziółkowskiej. Gospodynie utrzymywały wypracowaną na początku przewagę, ale tuż przed drugą regulaminową przerwą Muszynianka wyrównała. Łatwe błędy Anny Grejman i Adeli Helić przesądziły jednak o tym, że premierowa odsłona padła łupem Pałacu.

Po wygranym secie w szeregi bydgoszczanek wkradło się rozluźnienie, które szybko wykorzystały rywalki. W ofensywie nie do zatrzymania była Natalia Kurnikowska. Na drugiej przerwie technicznej wynik na tablicy był zaskakujący (5:16), trener Adam Grabowski zareagował zmianami. Wpuścił Małgorzatę Śmieszek  i libero Karolinę Portalską.

Strata była jednak zbyt duża, by gospodynie były w stanie ją odrobić. Mineralne były konsekwentne, a Pałacanki nie odczytywały już tak dobrze intencji Julii Milovits i nie  zdobywały już tak dużo punktów blokiem.

Wydawało się, że trzeci set potoczy się podobnie. Ewelina Krzywicka pokazała jednak klasę w polu zagrywki, nie pozwalając rywalkom na uzyskanie tak dużej przewagi. Muszynianka miała jednak zbyt dużo argumentów i bez większych problemów wygrała trzecią partię.

Bydgoszczanki nie potrafiły zaskoczyć przeciwniczek tak, jak w premierowej odsłonie. Zawodniczki z Muszyny pewnie zmierzały po zwycięstwo za trzy punkty, korzystając nie tylko z błędów gospodyń, ale także dobrze spisując się we wszystkich elementach.

Po słabszej premierowej odsłonie, podopieczne Bogdana Serwińskiego pewnie pokonały Pałac Bydgoszcz, sięgając po komplet punktów.

Pałac Bydgoszcz - Polski Cukier Muszynianka Enea Muszyna 1:3 (25:22, 14:25, 18:25, 17:25)
 
Pałac: Minicz, Ziółkowska, Misiuna, Krzywicka, Kuligowska, Pleśnierowicz, Nowakowska (libero) oraz Bałdyga, Fojucik, Śmieszek, Portalska (libero), Maternia

Muszynianka: Pelc, Grejman, Helić, Sosnowska, Kurnikowska, Milovits, Krzos (libero) oraz Hatala, Skrzypkowska, Śliwa (libero), Ciaszkiewicz-Lach, Szczygieł

MVP: Natalia Kurnikowska (Muszynianka)

Źródło artykułu: