W ostatnim meczu 16. kolejki w bardzo ciekawym spotkaniu mierzyły się ze sobą ekipy Budowlanych i PTPS-u. Łodzianki chciały się zrewanżować za porażkę w I rundzie sezonu zasadniczego. Pilanki we własnej hali zwyciężyły 3:1, pokazując, że należy się z nimi liczyć. Dotychczas są największym pozytywnym zaskoczeniem w Orlen Lidze.
Pierwsze akcje to popis Agaty Babicz, co już pokazało, że gospodynie nie będą miały łatwo. Budowlane szybko się pozbierały i złapały odpowiedni rytm, do ofensywy przeszła Gabriela Polańska, która mądrze grała nie tylko w ataku, ale także wykorzystywała piłki sytuacyjne.
Nieco osłabiona w ataku była Anita Kwiatkowska, kapitan pilskiego zespołu i była zawodniczka Budowlanych. To spowodowało, że łodzianki systematycznie powiększały przewagę i utrzymały ją do samego końca.
Druga odsłona była znacznie bardziej wyrównana. PTPS zaczął lepiej ustawiać blok, a zmiana przyjmującej z Joanny Sobczak na Oliwię Urban przyniosła pozytywny efekt. Obie ekipy wymieniały się ciosami, kolejne ataki kończyły Julia Twardowska i aktywna po stronie gości Kiesha Leggs. Do setbola doprowadziła Heike Beier, posyłając asa, a po chwili w ataku z obejścia pomyliła się Małgorzata Skorupa.
Główną bolączką pilanek była słaba skuteczność w ataku i problemy w przyjęciu, ale w polu zagrywki i w bloku dorównywały gospodyniom. To jednak nie wystarczyło do nawiązania walki w końcówce drugiego seta.
Trzeciego seta od wysokiego prowadzenia 8:1 rozpoczęły Budowlane, pozbawiając złudzeń przeciwniczki. Podopieczne Nicoli Vettoriego, mimo usilnych prób, nie potrafiły znaleźć recepty na dobrze dysponowaną Twardowską, która ze względu na kontuzję i rehabilitację Daiany Muresan, nie ma nominalnej zmienniczki.
Łodzianki nie pozwoliły już przeciwniczkom na odrobienie strat, spotkanie zakończyło podwójne odbicie Klaudii Koniecznej.
Budowlani Łódź - PTPS Piła 3:0 (25:18, 25:21, 25:13)
Budowlani: Vincourova, Twardowska, Polańska, Pycia, Grajber, Beier, Medyńska (libero) oraz Tobiasz, Woźniczka
PTPS: Skorupa, Kwiatkowska, Sobczak, Babicz, Wilk, Leggs, Pauliukoskaja (libero) oraz Urban, Konieczna
MVP: Julia Twardowska (Budowlani)