Zenit pewnie pokonał Lotos. Władimir Alekno: Wynik najważniejszy

WP SportoweFakty / Olga Król / Władimir Alekno
WP SportoweFakty / Olga Król / Władimir Alekno

Zenit Kazań pokonał w Gdańsku Lotos Trefl 3:1 i jest bliski awansu do kolejnej fazy w Lidze Mistrzów. - Jesteśmy zadowoleni z wyniku - mówił zaraz po zakończeniu spotkania Władimir Alekno, szkoleniowiec rosyjskiej drużyny.

Zenit Kazań jedną nogą jest już w kolejnej fazie Ligi Mistrzów. We wtorek podopieczni Władimira Alekno pokonali Lotos Trefl Gdańsk 3:1. Gości do zwycięstwa poprowadził Wilfredo Leon, który był najskuteczniejszym zawodnikiem meczu.

- Może wynik końcowy tego nie pokazuje, ale to wcale nie było łatwe spotkanie dla naszego zespołu. Gdańska publiczność zrobiła swoje. Świetnie dopingowała gospodarzy, którzy postawili nam trudne warunki - mówił po zakończeniu spotkania Alekno.

Gdańszczanie tylko w drugim secie postawili się gwiazdom Zenita Kazań. Dobra gra w bloku i mocna zagrywka dały gospodarzom zwycięstwo do 22.

- W drugim secie przestał funkcjonować nasz blok. Najgorsze było to, że nie miałem siatkarza, który mógłby poderwać zespół do walki. Do tego zagraliśmy nieco gorzej w polu zagrywki i przegraliśmy - dodał Alekno.

W trzeciej i czwartej partii dominowali już goście, którzy wygrali odpowiednio do 17 i 15. Na nic zdała się pokerowa zagrywka Andrei Anastasiego, który na ostatniego seta wysłał do boju niemal wszystkich rezerwowych. Na boisku pojawili się Przemysław Stępień, Artur Ratajczak, Miłosz Hebda i Damian Schulz.

- Cieszę się z dobrego dla nas rezultatu - zakończył Alekno.

Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: Wstydliwe pudło w Anglii

Źródło: WP SportoweFakty

Komentarze (1)
JS2015
17.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pytanie czy A. A. pokerowo zagrał, żeby wygrać czy już odpuścił bo w perspektywie walka na styk o Mistrzostwo Polski!?)
Swoją drogą mimo wszystko trochę dziwna zagrywka A. A.
Jest jeszcze me
Czytaj całość