PTPS - Pałac: Sensacja! Bydgoszczanki w końcu zwycięskie!

Pilanki w niedawnym spotkaniu Pucharu Polski pokonały Pałac w trzech setach i tym razem również chciały ograć bydgoszczanki, które przegrały osiem swoich ostatnich pojedynków.

Dość niespodziewanie poniedziałkową rywalizację z wysokiego "C" rozpoczęły siatkarki z Bydgoszczy, które za sprawą dobrej gry w kontrataku oraz bloku szybko objęły prowadzenie 9:3. Z czasem z letargu zaczął się przebudzać PTPS, a sygnał do ataku swojej drużynie dała Agata Babicz (10:11). Taki obrót spraw nie zdeprymował podopiecznych Adama Grabowskiego, które po drugiej przerwie technicznej wygrywały 17:13. Ciężar zdobywania punktów w zespole przyjezdnych starała się brać na swoje barki Natalia Misiuna, zaś jej klub był coraz bliżej zwycięstwa w tym secie (21:17). Co prawda gospodynie podjęły jeszcze walkę w tej partii (22:23), ale ostatnie słowo należało do bydgoskiej ekipy, która triumfowała do 23.

Po zmianie stron gra była szarpana z obydwu stron, gdyż raz prowadziły jedne (6:8), by po chwili ich rywalki (12:10). Pałac Bydgoszcz ambitnie walczył w każdej akcji, a trudna do zatrzymania była Joanna Kuligowska, dzięki której bydgoszczanki prowadziły 15:13. Wtedy to sprawy w swoje ręce postanowiły wziąć Kiesha Leggs i Joanna Sobczak, zaś wszystko miało się rozstrzygnąć w końcówce (21:21). Ponownie więcej zimnej krwi zachowały bydgoskie siatkarki (23:25), które były o krok od zwycięstwa w tej konfrontacji.

Ewelina Krzywicka oraz spółka wciąż były na fali i starały się kontrolować boiskowe wydarzenia (6:8). Miejscowe siatkarki miały problemy w przyjęciu, co przekładało się na wynik na tablicy świetlnej (7:11). Mimo to, gospodynie nie zwieszały głów, a za sprawą udanej postawy w bloku Małgorzaty Skorupy doprowadziły do remisu 12:12. Od tego momentu zaczął przeważać PTPS, który tuż przed 2. przerwą techniczną wypracował sobie trzy oczka przewagi (16:13). Dobrze na zagrywce poczynała sobie Dorota Wilk, którą wspomagała Babicz (22:19). W końcowym rozrachunku zawodniczki prowadzone przez Nicolę Vettoriego nie były w stanie utrzymać tego prowadzenia (23:25), przez co przegrały starcie 0:3!

PTPS Piła - Pałac Bydgoszcz 0:3 (23:25, 23:25, 23:25)

PTPS Piła: Sobczak, Babicz, Wilk, Kwiatkowska, Skorupa, Leggs, Markiewicz (libero) oraz Pauliukowskaja (libero), Urban.

Pałac Bydgoszcz: Krzywicka, Pleśnierowicz, Misiuna, Kuligowska, Śmieszek, Maternia, Nowakowska (libero) oraz Bałdyga, Fojucik, Minicz, Ziółkowska.

MVP: Natalia Misiuna (Pałac).