Pałac - Legionovia: Przyjezdne mogą odetchnąć. Sportowy warunek utrzymania się w lidze spełniony
Na koniec rundy zasadniczej siatkarki Legionovii Legionowo pokonały 3:2 Pałac Bydgoszcz, dzięki czemu odniosły 5 zwycięstwo w sezonie i spełniły tym samym sportowy warunek utrzymania się w Orlen Lidze. Bohaterką gości była Katarzyna Połeć.
Sobotni pojedynek w Łuczniczce był dla obu zespołów arcyważnym starciem. Po przeciwnych stronach siatki stanęły siatkarki Pałacu Bydgoszcz i Legionovii Legionowo. Przed ostatnią, 22. kolejką rundy zasadniczej obie drużyny odniosły po 4 triumfy. Tym samym zwyciężczynie sobotniego widowiska odniosłyby 5 wiktorię, która pozwala spełnić sportowy wymóg utrzymania się w Orlen Lidze.
Z przedmeczową presją lepiej poradziła sobie drużyna gospodarzy. Przede wszystkim bez respektu dla rywalek mecz rozpoczęła 19-letnia Jagoda Maternia. Skuteczne zbicia atakującej, przy wsparciu z lewego skrzydła od Eweliny Krzywickiej, zapewniły Pałacowi prowadzenie 8:4. W tej partii rywalki stać było jedynie na krótki zryw. Remis 12:12 przyjezdne zawdzięczały jednak nie tyle sobie, co błędom Joanny Kuligowskiej. Za słabszy środkowy fragment seta kapitan bydgoszczanek zrehabilitowała się w samej końcówce. Dwa skuteczne ataki w kontrze byłej reprezentantki Polski postawiły pieczęć nad triumfem miejscowych 25:19.
Na początku czwartego seta zespół gospodarzy bardzo szybko roztrwonił prowadzenie 5:1. Zawodniczki bydgoskiej drużyny nie miały sposobu na skuteczne przyjęcie zagrywki Katarzyny Połeć (byłej siatkarki Pałacu) i Chojnackiej. Punkty zdobyte w tym elemencie, poparte dobrą grą w bloku, pozwoliły legionowiankom prowadzić 16:12 na drugiej przerwie technicznej. Zespół gości nie postawił jednak kropki nad i. Dlaczego? Przede wszystkim świetną serią w polu zagrywki popisała się Marta Ziółkowska. Po trudnych serwisach środkowej skrzydłowe Legionovii, z sytuacyjnych akcji, "nadziewały się" na szczelny blok rywalek. Od stanu 13:17 bydgoszczanki zdobyły dziesięć punktów z rzędu, co w głównej mierze pozwoliło im doprowadzić do tie-breaka.
Miejscowe nie załamały się po fatalnej grze w końcówce i w konsekwencji przegranej trzeciej partii. Podobnie wyglądała postawa zawodniczek z Legionowa, które nie rozpamiętywały przestoju w czwartym secie. Po wyrównanym początku tie-breaka zespół gości prowadził 8:4 przy zmianie stron. Przewaga podopiecznych Roberta Strzałkowskiego wynikała przede wszystkim z własnych błędów. W ogóle piąta partia nie była porywającym widowiskiem. Przyjezdne także myliły się, dzięki czemu bydgoszczanki wróciły do gry (8:10). Więcej chaosu i niedokładności było jednak po stronie Pałacu. Seta i mecz, atakiem z prawego skrzydła, zakończyła Smarzek.
Pałac Bydgoszcz - Legionovia Legionowo 2:3 (25:19, 19:25, 19:25, 25:20, 10:15)
Pałac: Kurnikowska, Pleśnierowicz, Maternia, Misiuna, Krzywicka, Ziółkowska, Nowakowska (libero) oraz Bałdyga, Minicz, Śmieszek, Fojucik
Legionovia: Grzelak, Gajewska, Smarzek, Chojnacka, Paszek, Połeć, Adamek (libero) oraz Wójcik, Bociek, Grabka, Pacak, Szymańska
MVP: Katarzyna Połeć (Legionovia Legionowo)
Pozycje obu zespołów w tabeli po rundzie zasadniczej Orlen Ligi sezonu 2015/2016:# | Drużyna | Punkty | Mecze | Bilans | Sety |
---|---|---|---|---|---|
9. | Legionovia Legionowo | 14 | 22 | 5-17 | 23:56 |
11. | Pałac Bydgoszcz | 12 | 22 | 4-18 | 26:59 |
Zobacz wideo: Damien Duff: Polsce brakuje wybitnych piłkarzy