Daniel Pliński: Resovia wygrała zasłużenie

- Po drugim secie przegranym przez Resovię, zespół podniósł się i zwyciężył. Tak robią klasowe zespoły, a Resovia takim jest - mówił po meczu kapitan Cerrad Czarnych Radom, Daniel Pliński.

Monika Skrzyniarz-Gwizdała
Monika Skrzyniarz-Gwizdała
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa

Zakończyły się zmagania 22. kolejki PlusLigi. Największą sensacją okazała się rywalizacja w Gdańsku, w której niespodziewanie siatkarze AZS Politechniki Warszawskiej odprawili z kwitkiem wicemistrzów Polski. Emocji nie brakowało również w pozostałych starciach, miedzy innymi Asseco Resovii Rzeszów z Cerrad Czarnymi Radom.

Podopiecznym Raula Lozano nie udało się powtórzyć sukcesu z pierwszej fazy rundy zasadniczej. Nie mając zbyt wielu kontrargumentów na skuteczną grę mistrzów Polski, zmuszeni byli uznać ich wyższość po czterech setach - Resovia zdawała sobie sprawę, że musi wygrać to spotkanie za trzy punkty, dlatego w końcówkach grali nerwowo. Po tym drugim przegranym przez secie, w trzecim i czwartym podnieśli się i wygrali. Tak robi klasowy zespół, a Resovia takim jest - mówił po meczu Daniel Pliński, środkowy Cerrad Czarnych Radom.

- Myślę, że Asseco Resovia wygrała zasłużenie, chociaż my nie wykorzystaliśmy swoich szans. Mogliśmy pokusić się o zwycięstwo w tym trzecim secie. Powiem szczerze, że kiedy rzeszowska drużyna w 9. kolejce przegrała u nas 2:3, to dużo fachowców ją skreśliło. Oni pokazują jednak kawał dobrej siatkówki i mają szanse na finał. Mam to szczęście, że stwierdziłem wtedy, że Resovia może być jeszcze w finale i to się potwierdza, dlatego życzę zespołowi z Rzeszowa powodzenia. Oczywiście każdy mecz jest trudny, ale poprawiając trochę swoją grę mają duże szansę. My walczymy dalej o 5. miejsce - dodał kapitan Wojskowych.

Aby wywalczyć wspomnianą 5. lokatę radomianie będą musieli rywalizować z najlepszymi. Asseco Resovia była jedną z pierwszych drużyn z czołówki ligi, z którą Cerrad Czarni rozegrali mecz rewanżowy, a do końca rundy zasadniczej pozostały 4 kolejki. Wojskowi zmierzą się w nich kolejno z Lotosem Treflem Gdańsk, PGE Skrą Bełchatów, Jastrzębskim Węglem oraz Cuprum Lubin. To właśnie z tymi zespołami, powalczą o cenne punkty pozwalająca na przeskoczenie w tabeli siatkarzy Gheorghe Cretu i awans na upragnioną pozycję w zestawieniu PlusLigi.

Pierwsze z nich jest planowane na piątek 18 marca na godzinę 18 w radomskiej hali MOSiR.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×