Michał Winiarski wrócił na boisko po dłuższej przerwie. "Czułem się naprawdę podekscytowany"

Doświadczony polski przyjmujący PGE Skry Bełchatów, Michał Winiarski, w czwartkowym spotkaniu przeciwko Lotosowi Treflowi Gdańsk pojawił się na boisku po dłuższej przerwie spowodowanej urazem pleców.

"Winiar" w starciu z Treflem wszedł na przyjęcie pod koniec I seta, ale jego zmiana nie była zbyt udana, gdyż w tym czasie bełchatowianie stracili kilka punktów z rzędu. W kolejnych dwóch partiach już nie zameldował się na placu gry.

- Cieszę się, że idąc spokojnie, udało mi się jeszcze pojawić na boisku. To może wydawać się śmiesznie, bo już trochę przeżyłem w swoim życiu, ale dzisiaj czułem się naprawdę podekscytowany. Po takich ciężkich chwilach, jakie czasami sportowiec przechodzi, możliwość pojawienia się na boisku to coś wspaniałego - powiedział były reprezentant Polski.

Winiarski w styczniu 2016 roku przeszedł operację kontuzjowanych pleców, z którymi miał problem od począwszy od mistrzostw świata w 2014 roku, kiedy to podczas meczu z Iranem został zniesiony z boiska.

Więcej na: skra.pl

Źródło artykułu: