Asseco Resovia oficjalnie pożegnała swoją żywą legendę. "Dziękujemy za serce oddane naszej drużynie!"

W poniedziałek Asseco Resovia Rzeszów oficjalnie poinformowała o pożegnaniu ze swoją wręcz żywą legendą, libero Krzysztofem Ignaczakiem.

- Igła, dziękujemy za wspólnie spędzone lata, pełne emocji i sukcesów. Za serce oddane naszej drużynie i to, że zawsze z dumą reprezentowałeś nasze barwy! - obwieścił klub z Rzeszowa na swojej stronie internetowej.

Ignaczak reprezentował barwy Asseco Resovii od sezonu 2007/2008 nieprzerwanie przez dziewięć kolejnych lat.

Przez ten czas ten urodzony w 1978 roku zawodnik wywalczył z rzeszowianami trzy złote (2012, 2013, 2015), trzy srebrne (2009, 2014, 2016) i dwa brązowe (2010, 2011) medale w PlusLidze, srebro w Pucharze CEV (2012) i Lidze Mistrzów (2015) oraz Superpuchar Polski (2013).

ZOBACZ WIDEO Sebastian Świderski: mistrzostwo zawdzięczamy ciężkiej pracy i odrobinie szczęścia

{"id":"","title":""}

Komentarze (7)
avatar
stach-ckm
2.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Bo igła to PROSTAK. 
bones
2.05.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Szkoda że Igła odchodzi. Niestety panowie prezesi w Asseco nie umieją rozmawiać z zawodnikami zawsze jest jakieś coś co stoi na przeszkodzie. Można by to króciuteńko powiedzieć robią w klubie Czytaj całość
avatar
almanah666
2.05.2016
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
zawodnik z charakterem-walczak:) 
avatar
Cosworth77
2.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
7
Odpowiedz
Odchodząc kiedyś z Częstochowy zachował się jak prostak. I do dzisiaj mu tak zostało.