Zanosi się na to, że VI Memoriał Huberta Wagnera przyćmi obsadą poprzednie edycje turnieju. W sierpniu w Olsztynie prawdopodobnie zobaczymy - oprócz Polaków - Włochów, Rosjan i Serbów. Bardzo możliwe jednak, że liczba występujących drużyn zostanie zwiększona do sześciu, gdyż chęć występu w memoriale wyraziła także reprezentacja Hiszpanii. Gdyby do tego doszło, mecze rozgrywane byłyby przez pięć dni, a nie trzy, a część spotkań odbyłaby się także poza Olsztynem.
Ostateczną obsadę turnieju poznamy w marcu, a na chwilę obecna turniej na zostać rozegrany w dniach 21-23 sierpnia - półtora tygodni po eliminacjach do mistrzostw świata siatkarzy i na 12 dni przed mistrzostwami Europy w Turcji. Memoriał ma więc szansę stać się ostatecznym sprawdzianem formy przed czempionatem Starego Kontynentu.
- Termin jest rewelacyjny. Na organizację turnieju w tym czasie dostaliśmy też zgodę od CEV. Pozwolenie było konieczne, ponieważ jest międzynarodowy przepis, który mówi, że tego typu zawody trzeba rozegrać minimum na 15 dni przed imprezą rangi mistrzowskiej. Władze CEV poszły nam na rękę, kiedy przekonały się, jak poważną imprezę organizujemy w Olsztynie - wyjaśnia w rozmowie z Gazetą Wyborczą Jerzy Mróz, prezes Fundacji Huberta Jerzego Wagnera.
