Kaja Grobelna: Zawsze chciałam grać w Polsce

Nowa atakująca Budowlanych Łódź przyznała w rozmowie z WP SportoweFakty, że wybór nowego zespołu nie był przypadkowy, a jej marzeniem od dawna była gra w Orlen Lidze.

Kaja Grobelna, choć w styczniu skończyła dopiero 21 lat, jest już doskonale znana w siatkarskim świecie. Urodzona w Radomiu zawodniczka to etatowa reprezentantka Belgii, w której dzielnie wspiera na ataku Lise van Hecke. Ze swoim poprzednim zespołem w minionym roku występowała zaś w elitarnej Lidze Mistrzyń. Allianz MTV Stuttgart pokazał się w Europie z niezłej strony, wygrywając dwa mecze fazy grupowej Champions League, z zawsze groźnymi rywalami z Baku: Azerrailem i Lokomotivem. Bohaterką obu tych gier była właśnie Grobelna.

Belgijka polskiego pochodzenia wyznaje zasadę małych kroków i stara się mądrze budować swoją karierę, stopniowo sprawdzając się na kolejnych poziomach gry. Dlatego też po zdobyciu wszystkich możliwych trofeów w Belgii w barwach Asterix Kieldrecht (po dwa mistrzostwa, Puchary i Superpuchary) przeniosła się przed rokiem do stale rozwijającej się niemieckiej Bundesligi. Z ekipą ze Stuttgartu sięgnęła w 2016 roku po wicemistrzostwo kraju, po emocjonujących pięciu spotkaniach z SC Dresdner. Została też wybrana MVP rozgrywek, co potwierdziło, że śmiało może iść naprzód i szukać angażu w silniejszej lidze.

- Moim marzeniem zawsze było grać w Polsce! Wiem, że grają tu bardzo dobre zawodniczki i poziom jest bardzo wysoki. Moim pierwszym krokiem po opuszczeniu ligi belgijskiej było sprawdzenie się i nabranie doświadczenia w Bundeslidze. Dzięki temu miałam okazję wykonać następny krok, czyli trafić wreszcie do Orlen Ligi - wyjaśniła w rozmowie z WP SportoweFakty atakująca, wyraźnie zadowolona z możliwości pokazania się w polskiej ekstraklasie.

ZOBACZ WIDEO Przez Spałę do Tokio. Kto będzie bił się o Rio? (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Wybór Budowlanych Łódź nie był przypadkowy. W klubie z miasta włókniarzy po sezonie miejsce zwolniła doświadczona Daiana Muresan, której największą wadą okazały się częste problemy sportowe. Jej następczyni będzie miała okazję do zbierania kolejnych cennych doświadczeń, występując nie tylko w konkurencyjnej Orlen Lidze, ale też w europejskich pucharach, do których zakwalifikował się zespół Budowlanych. Interesująco zapowiada się rywalizacja Grobelnej z Julią Twardowską, która rok temu przekwalifikowana została na atakującą i w pierwszym sezonie na tej pozycji radziła sobie bardzo dobrze.

- Zespół z Lodzi ma swoja renomę, zarówno w Polsce jak i za granicą. Bardzo się ucieszyłam, kiedy dostałam propozycję gry w Budowlanych! Słyszałam dużo pozytywnych opinii o klubie i kibicach. Libero, z którą gram w reprezentacji (Valerie Courtois - przyp. red.), występowała w Łodzi w sezonie 2014/2015 i bardzo miło wspomina spędzony tam czas. Poza tym obserwuję na bieżąco Orlen Ligę, więc mój wybór nie był przypadkowy - podkreśliła utalentowana atakująca, która powinna okazać się cennym wzmocnieniem Budowlanych.

Źródło artykułu: