- Cóż mogę powiedzieć? Powinniśmy polegać na oficjalnych źródłach. Teraz wiele informacji podawanych w internecie jako pewne, ostatecznie nie znajduje potwierdzenia. Osobiście nie wierzę, że MKOl podejmie jakąś radykalną decyzję wobec reprezentacji Rosji. Nie sądzę, żeby były powody do paniki - powiedział Władimir Alekno.
Decyzja w sprawie rosyjskich sportowców zapaść może w najbliższych dniach. W poniedziałek ma zostać opublikowany raport niezależnej komisji WADA pod przewodnictwem Richarda McLarena, dotyczący afery dopingowej. Po jego publikacji, 10 krajowych organizacji antydopingowych zamierza zwrócić się do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego z wnioskiem o wykluczenie reprezentantów Rosji z udziału w igrzyskach olimpijskich w 2016 roku.
Na turnieju w Brazylii podopieczni Władimir Alekno zagrać mają w grupie B, razem z Polską, Argentyną, Iranem, Egiptem oraz Kubą.
Siatkarki Rosji trafiły natomiast do grupy A z Brazylią, Japonią, Argentyną Koreą Pd. i Kamerunem.
ZOBACZ WIDEO Marko Podrascanin: Chcę w końcu wygrać Ligę Światową (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}