Po 54 minutach rywalizacji siatkarze Rosji prowadzili w meczu o brązowy medal 2:0 i wydawało się, że pewnie zmierzają po triumf. Druga połowa spotkania należała jednak do Amerykanów. W efekcie, siatkarze Sbornej musieli pogodzić się z porażką.
- Przepraszam kibiców, ale tylko za wynik jaki osiągnęliśmy. Chłopaki walczyli do końca, dlatego za nasze zaangażowanie nie musimy przepraszać - powiedział Aleksiej Wierbow w rozmowie z serwisem rsport.ru.
Dla doświadczonego libero porażka była tym bardziej bolesna, że był to jego ostatni występ w drużynie narodowej. Zawodnik ogłosił swoją decyzję po zakończeniu pojedynku z Amerykanami.
- Czas ustąpić miejsca młodszych. Mamy dużo dobrych graczy. Trzeba im tylko pomóc się wypromować. Utalentowanej młodzieży nie brakuje. Myślę, że wyniki powrócą, lepsze niż te które osiągnęliśmy w obecnym cyklu olimpijskim. Po 2013 roku nie tylko nie potrafiliśmy wygrywać turniejów, ale nawet meczów z najlepszymi zespołami - przyznał Wierbow w wywiadzie dla sport-express.ru.
ZOBACZ WIDEO Jak świat zapamięta Rio po igrzyskach? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}