Waldemar Wspaniały: Paweł Zagumny nie planuje na razie być trenerem

PAP / Leszek Szymański
PAP / Leszek Szymański

W piątkowym meczu Polacy, których prowadził Waldemar Wspaniały, pokonali drużynę gwiazd w Gdyni Arena. Po spotkaniu szkoleniowiec zdradził czy Paweł Zagumny, dla którego zorganizowano ten pojedynek, będzie trenerem po zakończeniu kariery.

W tym artykule dowiesz się o:

- Z tego co wiem Paweł na razie nie planuje zostać szkoleniowcem. Zobaczymy jednak jak sytuacja się w przyszłości ułoży. Być może nasz rozgrywający zmieni zdanie - stwierdził Waldemar Wspaniały, odnosząc się tym samym do spekulacji w środowisku siatkarskim, że po zakończeniu kariery Paweł Zagumny może zostać trenerem.

Na razie gracz Onico AZS Politechniki Warszawskiej kończy jednak tylko karierę reprezentacyjną. W związku z tym zorganizowano dla niego aż dwa Mecze Gwiazd Siatkówki. Pierwszy z nich odbył się w piątek w Gdyni Arena.

O godzinie 19:00 Biało-Czerwoni prowadzeni przez trenera Wspaniałego w składzie m. in. z Łukaszem Kadziewiczem, Robertem Szczerbaniukem, Sebastianem Świderskim, Marcinem Prusem i Pawłem Zagumnym pokonali 2:1 drużynę gwiazd, w której zagrali np. Nikola Grbić, Stephane Antiga i Gilberto Godoy Filho de Amauri Giba.

- Bardzo się cieszę, że mogłem znów spotkać tych chłopaków po tylu latach wspólnej pracy. Oczywiście widzimy się na mistrzostwach Polski oldbojów, ale to nie to samo. Rozegrać mecz z tak silnymi przeciwnikami to dla nas wielkie wydarzenie - przyznał Waldemar Wspaniały, który prowadził reprezentację Polski w latach 2001-2003.

ZOBACZ WIDEO Aleksandar Prijović o Lidze Mistrzów: trzecie miejsce byłoby sukcesem (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Mimo zaawansowanego wieku kilku zawodników, kibice którzy przybyli do hali nie mogli narzekać na brak emocji. Oczywiście było dużo zabawnych sytuacji, ale siatkarze potrafili również zaprezentować wiele widowiskowych akcji po których ręce same składały się do oklasków.

- Głównym celem była zabawa, chociaż nie ukrywam, że momentami na parkiecie widzieliśmy kawałek naprawdę dobrej siatkówki. Oczywiście nie był to poziom z PlusLigi czy reprezentacyjny, ale zawodnicy, którzy mają w okolicach 40 lat, nie mają się czego wstydzić - zakończył rozmówca.

Drugi Mecz Gwiazd Siatkówki został zaplanowany w niedzielę 11 września o godzinie 19:00.

Komentarze (0)