AZS Olsztyn z Espadonem na remis w Rypinie

AZS Indykpol Olsztyn oraz Espadon Szczecin rozegrały między sobą dwa mecze kontrolne w Rypinie. Obie ekipy wyszły na remis, raz wygrali podopieczni Andrei Gardiniego, a raz Milana Simojlovicia.

Przygotowania do zbliżającego się sezonu 2016/17 PlusLigi trwają w najlepsze w szeregach ekip z Olsztyna i Szczecina. Po turnieju Czterech Trenerów w Elblągu, obie ekipy postanowiły rozegrać między sobą kolejne dwa mecze kontrolne, tym razem w Rypinie.

W sparingach obie ekipy wyszły na remis, raz wygrali Akademicy z Olsztyna a raz tegoroczny beniaminek PlusLigi. Zarówno trener Andrea Gardini, jak i szkoleniowiec Milan Simojlović sprawdzili różne warianty gry, angażując przy tym niemal wszystkich swoich podopiecznych. Warto zauważyć, że w olsztyńskiej drużynie zadebiutował świeżo upieczony mistrz Europy juniorów - Jakub Kochanowski, a Aleksander Śliwka miał szansę zaprezentować się jako atakujący.

To nie koniec przedsezonowej rywalizacji obu zespołów, bowiem mają one w planach w dniach 23-25 września wziąć udział w Turnieju Partnerstwa Regionalnego w Kozienicach i Starachowicach. Wówczas poza rywalizacją między sobą, zmierzą się również z Cuprum Lubin oraz Cerrad Czarnymi Radom.

Wynik I sparingu:

Indykpol AZS Olsztyn - Espadon Szczecin 2:3 (20:25, 24:26, 26:24, 25:19, 10:15)

Indykpol AZS:
Woicki (1),Palacios (15),Buchowski (9),Pliński (3),Kochanowski (13),Boswinkel (4),Zabłocki (libero) oraz Makowski, Śliwka (15), Zniszczoł (4)

Espadon:
Sladecek (3), Zajder (11), Perłowski (12), Borovnjak (5), Ruciak (16), Milushev (17), Mihułka (libero) oraz Kluth, Wołosz (2)

Wynik II sparingu:

Indykpol AZS Olsztyn - KS Espadon Szczecin 3:1 (25:11, 14:25, 25:12, 25:14)

Indykpol AZS
: Woicki (4), Pliński (6), Zniszczoł (9), Śliwka (12), Włodarczyk (11), Boswinkel (12), Żurek (libero) oraz Kochanowski (8)

Espadon:
Gałązka (5), Borovnjak (6), Perłowski (9), Milsuhev (5), Sladeczek (5), Wika (9), Mihułka (libero) oraz Kluth (3), Bratoev, Wołosz, Cedzyński (1)

ZOBACZ WIDEO Probierz: o miejsce walczy się na boisku, a nie płacząc w prasie (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)