Ferdinando De Giorgi: Dopóki Stephane Antiga jest trenerem, niestosownie jest rozmawiać o następcach

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara
/ WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara
zdjęcie autora artykułu

Przed kilkoma miesiącami Ferdinando De Giorgi w imponującym stylu doprowadził drużynę ZAKSY Kędzierzyn-Koźle do tytułu mistrza kraju. Obecnie Włoch jest wymieniany jako jeden z kandydatów do objęcia posady selekcjonera reprezentacji Polski.

- Uważam, że dopóki Stephane Antiga jest trenerem reprezentacji Polski, niezbyt stosowne jest mówienie o jego następcach. A z tego co wiem, kontrakt kończy mu się za miesiąc. Poczekajmy na decyzję federacji. Na chwilę obecną nikt się ze mną nie kontaktował. Jedyne, co mogę powiedzieć teraz, to że praca z polską kadrą narodową byłaby dla mnie wielkim honorem - przyznał Ferdinando De Giorgi w rozmowie z serwisem plusliga.pl.

Obecnie włoski szkoleniowiec koncentruje się na przygotowaniu drużyny ZAKSY  do nowego sezonu. Dla mistrzów Polski najbliższe miesiące będą okresem wytężonej pracy. Zespół czeka bowiem rywalizacja na trzech frontach. Obok zmagań w PlusLidze kędzierzynianie zagrają w Lidze Mistrzów i Pucharze Polski.

- Mamy o jeden turniej więcej do rozegrania - Ligę Mistrzów. Ponadto, w zeszłym roku przegraliśmy finał Pucharu Polski i w kolejnej edycji będziemy chcieli się zrehabilitować. OK, można powiedzieć, że puchar nie ma już takiego znaczenia, jak kiedyś. Ale z drugiej strony, jeśli jest coś do wygrania, to trzeba o to walczyć z całych sił - stwierdził 54-letni opiekun mistrzów Polski.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk: nowym trenerem Legii będzie Magiera (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: