- Bardzo pozytywnie odnosimy się do tej reelekcji. W ciągu ostatnich lat pod jego kierownictwem FIVB rozwinęła się znacząco jeśli chodzi o działania marketingowe - przekonuje sekretarz generalny Wszechrosyjskiej Federacji Siatkówki Aleksandr Jaremienko. - To bardzo dobry wybór.
Rosyjska siatkówka nie raz mogła liczyć na wsparcie prezydenta Ary Gracy, który stawał po jej stronie przy różnych okazjach. Brazylijczyk ostro forsował kandydaturę Rosji, jako gospodarza Mistrzostwa Świata w piłce siatkowej mężczyzn w 2018. - Nie mieszajmy polityki ze sportem - mówił. - Nie mam wpływu na politykę, mogę jedynie podejmować decyzje dotyczące sportu. Uważam, że Rosja może i powinna przeprowadzać duże zawody sportowe.
Ostatecznie poparcie Gracy nie miało jednak decydującego znaczenia, a gospodarzem Mistrzostw Świata w 2018 będą Włochy i Bułgaria. Obecne władze Wszechrosyjskiej Federacji Siatkówki zapowiedziały, że w najbliższym czasie nie zamierzają się starać o organizację większych międzynarodowych imprez.
Podczas kongresu FIVB odbywającego się od 4 do 6 października Rosję reprezentowało trzech przedstawicieli tamtejszej federacji: prezydent Stanisław Szewczenko, sekretarz generalny Aleksandr Jaremienko i menadżer męskiej kadry Roman Stanisławow.
ZOBACZ WIDEO: Peszko: denerwują mnie żarty na mój temat