Lotos Trefl Gdańsk promuje się w mediach społecznościowych hasztagiem "morze może więcej". Właściwie to powinien go zmienić na "nad morzem mogą więcej", bo podopieczni Andrei Anastasiego wrócili do swojej hali i zagrali dobry mecz. Zatarli nim średnie wrażenie po ostatnich występach. Zwłaszcza tyczy się to Damiana Schulza, który zdobył aż 27 punktów, co dało mu bezapelacyjnie miano najlepiej punktującego zawodnika kolejki. Mecz w Gdańsku musiał wyglądać trochę jak pojedynek rewolwerowców, bo nie ustępował mu Bartłomiej Kluth z Espadonu Szczecin z dorobkiem 24 punktów. Podium zamyka Paweł Adamajtis, którego dobra gra nie dała jednak jego drużynie zwycięstwa.
Najlepiej punktujący:
1. Damian Schulz (Lotos Trefl Gdańsk) - 27 punktów
2. Bartłomiej Kluth (Espadon Szczecin) - 24 punkty
3. Paweł Adamajtis (AZS Częstochowa) - 22 punkty
W minionej kolejce przypomniał o swoich możliwościach w grze blokiem Mateusz Sacharewicz. Jego sześć "czap" to miły wkład w pierwsze zwycięstwo jego zespołu, Łuczniczki Bydgoszcz. Niewiele gorszym dorobkiem mogą pochwalić się Bartosz Pietruczuk i Jakub Kochanowski. Zresztą ten drugi rozegrał na tyle dobre spotkanie, że po raz pierwszy został wybrany MVP i walnie przyczynił się do wygranej Indykpolu AZS Olsztyn.
Najlepiej blokujący:
1. Mateusz Sacharewicz (Łuczniczka Bydgoszcz) - 6 punktowych bloków
2. Bartosz Pietruczuk (Lotos Trefl Gdańsk), Jakub Kochanowski (Indykpol AZS Olsztyn) - 5 punktowych bloków
3. Emanuel Kohut (Cerrad Czarni Radom), Grzegorz Kosok (Jastrzębski Węgiel), Artur Ratajczak (MKS Będzin), Krzysztof Rejno (MKS Będzin) - 4 punktowe bloki
W rozegranych w środę meczach, jeżeli chodzi o liczbę punktowych zagrywek, błysnął Nathan Roberts. Australijczyk aż czterokrotnie posyłał asy serwisowe. Pozostali zawodnicy mieli już zdecydowanie skromniejszy dorobek, czterem udało się uzbierać trzy punkty w tym elemencie.
Najlepiej zagrywający:
1. Nathan Roberts (MKS Będzin) - 4 asy serwisowe
2. Bartosz Gawryszewski (Lotos Trefl Gdańsk), Bartłomiej Bołądź (Cerrad Czarni Radom), Salvador Hidalgo Oliva (Jastrzębski Węgiel), Michał Szalacha (AZS Częstochowa) - 3 asy serwisowe
ZOBACZ WIDEO: Tego rekordu Polski nie pobito już od 36 lat. "Strasznie mnie to kręci"
Gra którego zawodnika w 5. kolejce zrobiła największe wrażenie? 
