Pierwszym z kandydatów jest Philippe Blain, który aktualnie pełni funkcję szkoleniowca PGE Skry Bełchatów. 56-letni Francuz od 2014-2016 roku razem ze Stephanem Antigą pracował z reprezentacją Polski, z którą zdobył mistrzostwo świata oraz brązowy medal na Pucharze Świata. Blain w marcu 2016 roku podpisał kontrakt z drużyną z Bełchatowa, jednak przyznał, że nie widzi przeszkód w tym, aby pracować zarówno w klubie, jak i w kadrze.
Obecnie jednym z najbardziej pożądanych trenerów jest Radostin Stojczew. 47-letni selekcjoner ma wiele sukcesów w siatkówce klubowej, natomiast z kadrą Bułgarii nie zdobył żadnego medalu. Stojczew oficjalnie potwierdził, że otrzymał ofertę z reprezentacją Polski, przyznał także, że jest to kraj, w którym chciałby pracować.
W przypadku kolejnego kandydata nie tylko dziennikarze, ale także sami siatkarze Sbornej uważają, że najlepszą opcją byłoby zatrudnienie Aleksieja Wierbowa. Utytułowany zawodnik znalazł uznanie między innymi w oczach Siergieja Tietiuchina, który wierzy w to, że były libero Zenitu Kazań wzorem Stephana Antigi w swoim debiucie może poprowadzić reprezentację Rosji do osiągnięcia najwyższych celów.
W kręgu zainteresowań znajduje się także dwóch trenerów, którzy aktualnie pracują w rosyjskiej Superlidze - Boris Grebennikow oraz Siergiej Szlapnikow. Ten pierwszy w 2014 roku rozpoczął pracę z Gazpromem-Jugrą Surgut, a obecnie pełni rolę szkoleniowca Uralu Ufa. Szlapnikow ma na swoim koncie zwycięstwa w wielu turniejach z rosyjską reprezentacją Juniorów. W 2012 roku zdobył z reprezentacją Rosji złoty medal na Uniwersjadzie w Kazaniu, gdzie w finale pokonał biało-czerwonych.
ZOBACZ WIDEO LM: zobacz trening Realu na stadionie Legii Warszawa (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}