Ełkaesianki bardzo chciałyby przerwać serię czterech meczów bez zwycięstwa, która rozpoczęła się blisko miesiąc temu od porażki w derbach Łodzi z Budowlanymi. Podopieczne Michala Maska w miniony weekend przegrały na wyjeździe z PTPS-em Piła 1:3.
Mimo tego, ponownie bardzo pozytywne wrażenie pozostawiła na boisku Agata Oleksy, która po raz drugi w tym sezonie wyszła w podstawowym składzie Łódzkiego Klubu Sportowego. W sobotę była drugą najlepiej punktującą w swojej drużynie zdobywając 16 oczek. Słowacki trener beniaminka ligi kilkanaście dni temu w rozmowie z portalem WP SportoweFakty chwalił dyspozycję 24-letniej przyjmującej w ostatnim czasie.
- Agata będzie potrzebowała jeszcze dużo czasu, ale świetnie pracowała na treningach. Ma duży potencjał w ataku. Skacze wysoko, bije mocno, tylko - jak zawsze - chodzi o przyjęcie, obronę i doświadczenie w grze - zaznaczył Masek.
W ekipie z Bydgoszczy panuje doskonała atmosfera. Pałacanki wygrały cztery z ostatnich pięciu spotkań i aktualnie znajdują się na szóstej pozycji w tabeli. Mają trzynaście punktów, tyle samo, co czwarty Tauron MKS Dąbrowa Górnicza i piąty Developres SkyRes Rzeszów. Z tego powodu każdy rozegrany w Łodzi set będzie miał dla nich spore znaczenie.
ZOBACZ WIDEO Ireneusz Mazur: Nigdy nie ma dobrego czasu na zmianę trenera
Trener Adam Grabowski nie ma jednak pełnego komfortu, jeśli chodzi o dobór zawodniczek na mecz. Wciąż bowiem z kontuzjami borykają się Daria Dąbrowska, Natalia Krawulska i Weronika Fojucik. Pierwotnie miały wrócić do gry pod koniec listopada, ale tak się nie stało. - Na razie się nie kwalifikują do tego żeby grać. Nie chcę jednak wchodzić w szczegóły dlaczego. To domena lekarzy i fizjoterapeutów - skomentował szkoleniowiec bydgoszczanek.
Ostatni oficjalny pojedynek pomiędzy ŁKS-em Commercecon i Pałacem miał miejsce w Pucharze Polski w sezonie 2014/2015. Łodzianki były o krok od awansu do grona dziesięciu najlepszych drużyn rozgrywek. Prowadziły w meczu 2:1, ale czwartą partię przegrały do 8, zaś tie-breaka do 7. W tamtym spotkaniu wystąpiło tylko siedem zawodniczek, które w środę pojawią się w Atlas Arenie. Wśród nich m.in. Patrycja Tomczyk broniąca wówczas barw Pałacu, a obecnie grająca dla beniaminka Orlen Ligi.
W związku z tym, że termin łódzko-bydgoskiego starcia wypadł w Andrzejki, Łódzki Klub Sportowy przygotował szereg atrakcji dla kibiców. Najmłodsi otrzymają ciasteczka z wróżbami oraz będą mogli wymalować sobie twarz w biało-czerwono-białe barwy. Ponadto każdy Andrzej za okazaniem dokumentu tożsamości wejdzie na mecz bezpłatnie.
ŁKS Commercecon Łódź - Pałac Bydgoszcz / środa, 30.11.2016 r., godz. 18:00